Jak przeciąć "pępowinę" łączącą mnie z matką?

[Gość j...l]

Witam Mam 27 lat i mam wrażenie, że moja mama decyduje za mnie i narzuca mi swoje zdanie. Z kim mam się spotykać, jak się ubierać. Ostatnio poznałam fajnego chłopaka tylko że on był o 15 lat starszy ode mnie. Na początku naszej znajomości było dobrze. Myślałam, że moi rodzice go zaakceptują. Na początku zaakceptowali go. Dopiero później zaczął sie koszmar. Mama zakazywała mi się z nim spotykać. Twierdziła że za mało czasu spędza z nami, nudzi się w ich towarzystwie, malo rozmawia z rodzicami. Zdenerwowałam się i powiedziałam mamie że ma do niego zadzwonić i powiedzieć mu co o nim myśli. Zadzwoniła i powiedziala mu że ja tak wszystko w sobie tłumie i nie potrafie tego powiedzieć. Ale nasza znajomość nie ma sensu bo jest za stary dla mnie. A on na to dziękuję i do widzenia. Nawet nie powiedział że jemu na mnie zależy. I znajomość się skończyła po miesiącu. Teraz się pytam mamy kogo by chciała żebym wyszła za mąż a ona na to żeby był dobry i mnie szanował. Tamten poprzedni taki był tylko że za stary jak twierdzi moja mama. Nie wiem jak się uwolnić od tej pępowiny z matką?

[mgr Kamila Krocz]

Myślę, że w przypadku relacji ze sporo starszym mężczyzną, mama kierowała się rodzicielską troską i bała się, że ta znajomość może w przyszłości Cię zranić. Spróbuj ją zrozumieć. Z drugiej strony masz rację, że jesteś dorosłą kobietą i masz prawo sama decydować o swoim życiu. I nawet jeśli Twoje decyzje nie do końca podobają się mamie, powinna je zaakceptować. Owszem, może z Tobą rozmawiać, dawać rady, ale powinna oddać Ci przestrzeń, byś sama podjęła decyzję. Musisz być bardziej asertywna i bronić swoich granic. Mam nadzieję, że uda Wam się z mamą znaleźć nić porozumienia i wypracować zdrowy wzorzec komunikacji. Pozdrawiam i powodzenia!

[Kapucynka]

Masz 27 lat, więc nie rozumiem dlaczego słuchasz mamy, to jest Twoje życie nikt go za Ciebie nie przeżyje, znajdź sobie takiego faceta który Tobie odpowiada a nie Twojej mamie bo to Ty z nim będziesz żyć a nie ona