Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Co zrobic ? Brat cioteczny sie przystawia ?


Gość mini922

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mini922

Nie wychowywalismy sie razem. Widujemy sie rzadko, raz na kilka lat.Ostatni raz kilka lat temu akurat odwiedzil nas w ferie, potem byl jeszcze na wakacje i dopiero 4 lata pozniej gadalismy na skypie, oczywiscie nie sam na sam tylko w wiekszym gronie. Juz wtedy za mna chodzil, chcial przytulac, zaczepial. Nie zwracal uwagi na innych.Kiedy zostawalismy sami w domu zamykalam sie w lazience albo w pokoju bo balam sie go. Jest strasznie nachalny i nie tylko ja tak mowie.
Bylam wtedy mloda, mialam 13 lat a on 18.
Teraz znow sie widzimy ,sa wakacje , jestesmy juz doroslymi ludzmi, chwilowo mieszkamy razem. I nic sie nie zmienilo w jego podejsciu. Raz czy dwa razy zgodzilam sie zeby mnie przytulil, myslalam,ze sie odczepi bo specjalnie bylam zimna ale jego to chyba... nakreca. Czesto w rozmowie rzuca podtekstami seksualnymi, czasami zartuje, ze ma na mnie ochote albo ze by mnie zjadl.Ostatnio nawet wprost napisał że siedzi NAGO i chcialby sobie 'poogladac 'ze mna filmy. Innym razem mowil, ze jakbym chciala przyjechac za granice do niego to wynajmie mieszkanie i bede z nim mieszkać do czasu az znajde prace , a on bedzie mi robil sniadania do lozka itd. ;-)
Raz wyszlo tak, ze spaliśmy w jednym łóżku - byl srodek zimy, akurat jakies problemy z ogrzewaniem wiec ja schowalam sie pod koldre, on mial drugą, a chyba specjalnie leżal odkryty. W samych bokserkach. Ciagle tez sie do mnie przytulal, a rano kiedy wstal gilgal mnie w dlon, bawil sie ,sciskal puszke z piciem, przygryzal usta-mysle sobie, co on wyprawia no ale trudno, ogarnelam sie i zdazylam przyjsc a ten mnie zlapal i pocalowal. Zdziwiony byl ze po pierwszym szoku kazalam mu wyjsc ale nie przeprosil.
Jakby nie patrzec nie jest to normalne zachowanie, nie mam wielkiego doswiadczenia ale mialam chlopaka i wiem co nieco jak on sie zachowywal, a jak zachowywali sie np moi mescy znajomi z ktorymi tez nocowalismy nie raz.

Do niedawna udawalam ze nie slysze, raz go opieprzylam, drugi raz juz tak porzadnie to jeszcze obrocil kota ogonem ze to ja jestem zboczona i chyba brakuje mi faceta skoro o tym mysle,a jak chcialam zerwac kontakt zasymulowal probe samobojcza jesli tak to moge nazwac.

Co ja mam robic ? I jak to wyglada z Waszej perspektywy ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli kuzyn "podrywa" Panią, proszę ograniczyć z nim kontakt. Unikać spotkań, rozmów, nie odpowiadać na pikantne docinki i umizgi. A jeśli to nie pomoże, po prostu powiedzieć asertywnie wprost, że nie życzy sobie Pani żadnych seksualnych insynuacji pod swoim adresem, bo to jest niesmaczne i niegrzeczne. Proszę pamiętać, że ma Pani prawo stawiać granice i mówić "nie", jeśli jakieś zachowanie Pani nie odpowiada. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Gość Mahomet

Teraz chyba nawet jest tak, że można brać śmiało ślub kościelny pomiędzy kuzynostwem. Bo kiedyś to tylko cywiniak można było brać, a kościelny był zakazany, a teraz pomiędzy kuzynostwem nie jest zakazany. Także bierz co jest, bo i tego nie będzie hehe

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...