Transwestyta poszukiwany !:)

[Gość Bluart84]

Witam,

Chciałabym poznać, porozmawiać, nawiązać kontakt z osobami, które są transwestytami (fetyszującymi lecz nie tylko). Również z partnerkami/partnerami takich osób. Mam przyjaciela, który lubi się przebierać... bardzo mnie interesuje całościowo, choć jestem w pełni heteroseksualna. Jest dla mnie ważną osobą, rozmawiamy o wielu sprawach ale jest dość skryty i ma trudność w nazywaniu rzeczy po imieniu, choć wie, że go akceptuję. Po każdym naszym spotkaniu kiedy może wystąpić w rajstopach i sukience ( przy czym zawsze nalega abym i ja zalozyla rajstopy, co czasem robię) zamyka się i nie odzywa kilka dni/tygodni. Ja nie nalegam. Gdy wreszcie się odezwie -jak gdyby nigdy nic wszystko po staremu. (Zwykle zawsze dąży do tego bym traktowała go jako kobietę, więc wychodzimy z kawiarni,idziemy do niego gdzie może być kobietą. Osobiscie wolę jego męską stronę, ale powoli zaprzyjaźniam się z Kasią) Chcę być wobec niego delikatna, nie drążę a zapewniam, że może na mnie liczyć ale to jego "znikanie" wkurza mnie. Pytałam dlaczego, nie umie ( bądź nie chce) tego wytłumaczyć, ja potrzebuję jedynie zrozumieć.

[Gość Misia]

Czescz

[Gość X10]

Ja się lubię przebierać. Używać makijażu. Chodzić w stringach chociaż mi jajka wypadają, w staniku, w rajstopach. Zakładam peruki które sam robię. Mam już peruki z jeża, wiewióry, okonia i świnki morskiej. Lubię spacerować po mieście w bieliźnie. Codziennie mnie gliny atakują ale mówię do nich ten stary tekst (jest taki wiatr co dziewczynom usta rozchyla. Jest taki wiatr. Mogę wam obciągnąć za darmo).

Możemy się spotkać na rogu Wiertniczej i Czerskiej, jutro rano. Będę w ciuchach kominiarza od góry a od dołu w samych szpilkach. Do dupy wsadzę sobie tę miotełkę co czyści kominy. Usta czysty, niezaburzony karmin.

Tak o 8 rano. Pasuje ?