Skocz do zawartości
Forum

Nienawidzę przyjaciółki swojego chłopaka!!!


Gość Malwina95

Rekomendowane odpowiedzi

Trzymajcie mnie bo nie wytrzymam!!!
Sprawa wygląda tak: nienawidzę przyjaciółki swojego chłopaka która teraz jeszcze do tego go podrywa!!! To co ona robi przechodzi ludzkie pojęcie!!! Przytula się do niego, wyciąga na miasto, do kina, daje mu buziaki... Ja już nie mogę na to patrzeć!!! :'( Rozmawiałam już o tym wszystkim z moim chłopakiem no to oczywiście uspokajał mnie, mówił że kocha ttlko mnie i nikogo więcej, że to tylko przyjaciółka i takie tam, ale ja widzę co się dzieje!!! To w jaki sposób ona się do niego przytula... Tak jakby była mną. I to na moich oczach!!! Nienawidzę jej i nie chcę by on się z nią spotykał!!! Ostatnio nawet go pocałowała na pożegnanie w szyję, ja tego nie wytrzymam, przysięgam!!! :'( Płaczę cały czas gdy mój chłopak tego nie widzi by już nie wracać do tematu, ale nie wiem ile jeszcze tak pociągnę. Najgorsze jest to, że ja jestem w ciąży i nie mogę się denerwować :'( Błagam weźcie mi coś doradźcie albo chociaż podnieście mnie na duchu bo znowu zanosi mi się na płacz wiedząc, że on teraz miło spędza czas z tą okropną dziewczyną, a nie ze mną...

Odnośnik do komentarza

Tylko pogratulowac ciązy z facetem, który pięknie Cię ignoruje.

Jakbyś nie była w ciązy to po raz pierwszy byś w rozmowie powiedziała, ze Ci się nie podoba ich zażylośc i życzysz sobie ograniczenia kontaktow i nieodpowiednia jest ta wylewnośc tej panny wobec Twojego chłopaka. Obowiązuje zasada, ze podobna relacja Twoja z jakimś z Tobą zaprzyjażnionym kolegą jego by drażnila i nie chciałby jej tolerowac. Gdyby nie zrozumiał słownie to namówiłabyś jakiegoś swojego kumpla na" lekcję pokazową" aby naocznie się przekonał, ze zasada " nie rób drugiemu co Tobie niemiłe" jest prawdziwa.

Jesteś w ciązy i może boisz się, ze Ciebie zostawi. A co byłoby gdyby przy tak słodkim pożegnaniu chłopaka i jego przyjaciólki po prostu oznajmiłabyś- wiesz to jest mój chłopak i ojciec naszego dziecka. I jak tak was oglądam w czulościach i zażyłóściach to nasze dziecko bardzo w brzuszku się denerwuje.I żeby ono harmonijnie się rozwijało, życzę sobie bardziej sztywnych i rzadszych waszych kontaktach lub wręcz ich zamrożenia. I od wieków panował i panuje obyczaj, ze prośba ciężarnej jest świętością i jej się nie ignoruje, bo inaczej
osobie, która nie uszanuje tej prośby się nie powiedzie "coś jej myszy zjedzą". A ona się z czasem przekona co to znaczy w jej przypadku.

W ten może zaskakujący sposób obojgu powiesz wyrażnie, ze ich zachowanie jest niewłaściwe.Logiczną dziewczynę powinno to trochę otrzeżwić, chyba, ze jest z tych, które budują swoje szczęście na cudzym nieszczęsciu. A Twój chlopak zauważy, ze otwarcie i bezpardonowo umiesz walczyć i o siebie i o dziecko.

Jak nie zrozumieją, to może lepiej być samotną mamą niż dziewczyną z którą ojciec dziecka w żaden sposób się nie liczy.
.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...