Martwię się o partnera-czy to depresja?

[Gość Magda Lena1]

Byliśmy w związku 6 lat. Od 2 mc nie jesteśmy. Mamy poważny kryzys. Ja z depresją. Chłopak się starał. Teraz nie dał już rady. Nie dziwię się. Martwi mnie to że niby mnie kocha a nie ma pojęcia co dalej. Nie wie nic. Ma często doła i zły humor. Nie wiem co dalej ja chcę się starać już się zmieniłam a on mówi że nie wie czy chcę czy nie.
Prosiłam żeby poszedł do psychologa. Uważa że nie potrzebuje.
Jak mogę mu pomóc?

[unna-1]

Pomóż sobie. Trudno się żyje z osobą, która ma depresję. Walcz o to, by wrócić "do normalności"
Depresja to nie wyrok, to tylko twoje myśli, a myśli można zmienić. Można nauczyć się pozytywnego myślenia, co nie jest łatwe, ale możliwe do wykonania.
Jak zmienisz siebie, to masz szansę na odbudowanie związku.

[Gość Magda Lena1]

Zmieniłam się o 180° jestem taka jaką chciał żebym była przez te 6 lat.
Wiadomo że wciąż muszę coś poprawiać i nie jest idealnie ale jest o wiele lepiej niż było.

[mgr Kamila Krocz]

Nie wiem, czy Pani partner ma depresję, czy po prostu zmęczył się długoletnią walką o Panią. Napisała Pani pytanie, jak pomóc chłopakowi, jak go nakłonić do wizyty u psychologa. A czy Pani dba o siebie, leczy się, bierze antydepresanty, korzysta z psychoterapii? Proszę pomóc w pierwszej kolejności sobie. Nie może być Pani terapeutą partnera, tak samo jak on nie ma mocy, by uzdrowić Panią. Pozdrawiam!

[unna-1]

Bądź cierpliwa. On walczył o ciebie 6 lat, teraz ty powalcz o niego.
Brawo, za robienie postępów, gratuluję. Ale on pewnie nie ma pewności, czy wytrzymasz, czy znowu się nie zacznie piekiełko.
Jest nadzieja, bo mówi że cię nadal kocha.
Ale tylko nadzieja, nie pewność.

[Gość Magda Lena1]

Tylko jak tu walczyć o kogoś kto nie wie czego chce. Nie jesteśmy razem od 3mc ale nadal razem mieszkamy i sypiamy. On nie widz i w tym problemu. Ja się czuję wykorzystywana bo seks z kimś z kim się nie jest w związku jest dla mnie nienaturalny.
Kocham Go bardzo i dlatego się zgadzam,tym bardziej że przez te 6 lat nie bylo seksu prawie wcale.
Gdyby tylko dał nam szansę na powrót to nie czuła bym się źle i wiedzialabym że warto się o nasz związek starać.

[unna-1]

Był związek, nie było seksu, a ty ciągle miałaś depresję.
Nie ma związku, wyraźnie się poprawiło. Macie seks i ty się zmieniłaś, na lepsze.
Przecież teraz jest dużo lepiej !!
Starasz się, bo czujesz się zagrożona.
Do czego chcesz wracać, do tego co było?

[Gość Magda Lena1]

Do tego żebyśmy byli znowu razem. Zmieniłam się i chce o nas walczyć. Chce żeby dał nam szansę.
Właśnie niech sprawdzi czy jak do siebie wrócimy będzie dalej tak dobrze czy nie. Rozstać można się zawsze.