Skocz do zawartości
Forum

Jak zaaklimatyzować się do nowego miejsca?


Gość o...l

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Mam na imie Olga I mam 17 lat.Niecałe 6 miesiecy temu przeprowadzilam sie do Irlandii. Chodze tutaj do szkoly ucze sie I mieszkam z tata. Mam dziwny problem z moja osobowoscia. Zawsze jak mieszkalam w Polsce I poznawalam kogos nowego to potrzebowalam czasu zeby przekonac sie do tej osoby. Dlatego kazda osoba ktora mnie poznaje sadzi ze jestem nie smiala,cicha I smutna. A wcale tak nie jest poprosty czuje sie dobrze ale moj wyraz twarzy mowi co innego. Mam duzo znajomych I przyjaciol ktorzy wiedza ze jestem inna. Uwielbiam tanczyc,spiewac,wyglupiac sie kazda osoba ktora mnie lepiej zna od tego mnie zna ze sie wyglupiam,mowie I robie glupie rzeczy. Mam dwie najlepsze przyjciolki.Jak mieszkalam w Polsce zawsze wszystko robilysmy razem duzo szalonych rzeczy.Kochamy spiewac I tanczyc. Ja to uwielbiam. Niestety odkad przyjechalam do Irlandii czuje sie jak inna osoba. Nie robie nic szalonego siedze w domu. Nie mam zadnych znajomych z ktorymi moglabym gdzies wyjsc. Owszem poznalam duzo osob zeby pozbyc sie mojej lekkiej niesmialosci ale wiekszosc tych dziewczyn znaja sie od dawna I inaczej spedzaja ten czas. Spotykam sie czasami z moja kuzynka ktora to mieszka I z nia jeszcze jakos daje rade ale ona nie zawsze chce sie wyglupiac. Wiem jest to dziwne ale czuje ze tu jestem przygaszona kazdy dzien jest taki sam nic sie nie dziej ten kraj to porazka. Zamiast wychodzic z domu bawic sie swoje najlepsze lata mlodosci spedzam w domu. Jest to dla mnie trudne dlatego ze nie chcem sie zmieniac, nie chcem byc inna osoba,nie chcem byc smutna,przygaszona. Ogladam tez duzo tureckich seriali bo one poprawiaja mi humor. Czasami sobie mysle ze moze przez te seriale wykreowalam sobie szalona dziewczyne I w nia cie wcielam a tak naprawde powinnam byc caly czas smutna. Czy to moze byc tym spowodowane? Czy tak jest bo poprostu zmienilam,kraj,przyzwyczajenia? Jak sobie z tym poradzic? Oczywiscie w domu czasami sobie tancze mam tez czasami dobry humor staram sie wprowadzac duzo energi. Tylko gdy bardziej mysle o tym wszystkim tym bardziej wydaje mi sie ze nie jestem soba. A nie podoba mi sie to jak sie teraz czuje. Nie chcem taka byc.

Odnośnik do komentarza

Nałożyły Ci się 2 rzeczy- Twoje dorastanie i emigracja do Irlandii. Na szczęscie Irlandczycy to pogodni ludzie, ktorzy kochają mużykę, baśnie ,śpiew i taniec. Są pelni wyobrażni i patrzą optymistycznie w przyszlośc.
Czas dorastania to czas burzy hormonów i nasz humor od radosnego może szybko zmieniać się w jakies przygnębienie i na odwrót. To czas zastanawiania się kim jesteśmy, kim chcielibyśmy być i jak nas postrzega otoczenie.

Siedzenie w domu i oglądanie tureckich seriali to może nie najszczęsliwszy sposob na swoją młodośc. Zastanów się co lubisz robić i co moglabyś robić popołudniami, czy uprawiac jakiś sport, czy może chodzić do jakiejś popoludniowej szkoły muzycznej (wiem, ze w Dublinie taka jest).To jest ważne ,bo chodząc na jakies dodatkowe zajęcia znów poznajesz innych ludzi, ale takich z ktorymi lączy Cię wspólna pasja i wtedy łatwiej nawiazac bliskie przyjażnie czy znajomości ,na kanwie tego co łączy. Pozdrawiam i życzę powodzenia i uśmiechu- tam 4 cm śniegu to juz zima paraliżująca prawie kraj :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...