Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Czy da się relacje przenieść na wyższy poziom


Gość Aneczka22

Rekomendowane odpowiedzi

Nasz romans zaczął się rok temu na pierwszej sesji na studiach. Przez 3 miesiące mówiliśmy sobie cześć. Tzn on mi mówił z tym swoim.pieknym uśmiechem. Pewnego dnia zapytał którejś mojej koleżanki jak mam na nazwisko i napisał do mnie na fb.
Trochę pogadalismy, poznaliśmy się. Ale nic więcej. Po prostu znajomość. Nowy rok szkolny przyszedł. Cały październik i listopad imorezowalismy. Na imprezach nie ukrywam calowalismy się. Tanczylysmy razem na każdej, nie dopuszczał nikogo do mnie. zauważyłam tez, ze swobodnie rozmawia źr mną tylko na fb. Na żywo jest spiety i ciężko z nim się dogadać. Zaprosił mnie na sylwestra ale niestety nir byłam w mieście.

Niby znaki wskazują źr może coś z tego by było... Ale on lubi dziewczyny. W sensie on nigdy nie miał poważnej dziewczyny, z tego co wiem to szuka wciąż tej jedynej. Jednocześnie bawiąc się dziewczynami. Jest domowka to on ma wokół siebie pełno dziewczyn. Różnica między nimi a mną jest taka, że ze mną utrzymuje kontakt i mnie jakby bardziej " lubi? " nie wiem jak to nazwać...

Nie wirm co zrobić. Z jednej strony chciałabym coś więcej. Z drugiej bycie z chłopakiem który nir wie co to miłość czy związek jesy ryzykowne... Baa jaki związek... My tak od roku romansujemy i nie wiem jak by taka relacje przenieść na wyższy poziom....to frustrujące

Odnośnik do komentarza

To tak trochę wygląda, jakby nie był przekonany ,co do swojej orientacji seksualnej, co by nie było, nie powinnaś liczyć na coś więcej, nic nie możesz zrobić, żeby przenieść tę relację na wyższy poziom ,jak piszesz, dlatego odpuść..., wtedy ew. się przekonasz.

Mógł też zawieść się na pierwszej miłości i teraz odgrywa się na dziewczynach..., nie wierz mu we wszystko co mówi.

Znam przypadek, gdzie kolega zapoznawał kolegę z wieloma dziewczynami, każda mu się podobała ale z żadną nie wszedł w głębszą relację, ja go podejrzewałam o homo...,ale jak było naprawdę, nie wiem.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...