Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Nie mam już siły


Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam już siły dalej żyć ...
Moje życie to jeden wielki koszmar .
Z dnia na dzień jest tylko gorzej .
Całe dzieciństwo zmarnowane wiecznie sama bo rodzice widzieli tylko moją starszą siostrę ciągle tylko zostawiana u wszystkich . Później kilka nieudanych związków , strata dziecka , depresja , nerwica , brak wsparcia . Wiecznie sama ... Po kilku latach wszystko się jakoś poukładało pojawił się chłopak który każdemu się spodobał ale teraz w moim życiu jest ktoś inny na kim mi bardzo zależy który mnie rozumie niestety nie mogę z nim być bo moja rodzina nie potrafi uszanować mojego zdania . To że ja chcę być szczęśliwa i mieć kogoś kto mnie będzie kochał nie tak jak oni .

Odnośnik do komentarza

cichutka32
Ciągle słyszę że do niczego się nie nadaje że jestem dziadostwo i gdy tylko zacznę spotykać się z innym chłopakiem to zabiorą mi auto które jest mi bardzo potrzebne żeby dojechać do pracy

Nigdy nie jest za późno, aby wyfrunąć z rodzinnego gniazdka (bo domyślam się, że nadal mieszkasz z rodzicami).
Taki szantaż powinien być wystarczająco motywujący.
Jestem przekonany, że "ucieczka" od rodziny dobrze zrobi i to nie tylko Tobie.

Odnośnik do komentarza

Typowe uwikłanie w rodzinę. Rodzina Ci dowala aby utrzymać Cie przy sobie. Tak jak z tym samochodem. Jeśli nie spróbujesz stać się samodzielna to będą Ci niszczyć życie.
Z tego samego powodu chłopak im się nie podoba. Poza tym mając taką przeszłość jesteś łatwą ofiarą dla sekt, psychopatów, sadystów itp., a ogólnie ludzi którzy będą chcieli Cie użyć, tak jak to robi twoja rodzina.

Jeśli chłopak również chce Cie kontrolować to musisz zdać sobie sprawę z tego że nieświadomie szukasz kolejnego wzorca z własnej rodziny.

Na twój problem jest tylko jedno lekarstwo, jest nim autonomia. Nie skrajna jak oderwanie od innych, ale wybranie ludzi którzy nie będą Cie niszczyć.

Odnośnik do komentarza

cichutka32, rozumiem, że rodzina przewidziała dla Pani innego mężczyznę, tymczasem Pani zakochała się w innym, który z kolei nie jest akceptowany przez rodzinę, tak? Nie znam ani Pani, ani Pani partnera, ale proszę pamiętać, że to nie rodzina będzie żyła z Pani partnerem, tylko Pani. To Pani życie, Pani jest dorosłą, niezależną kobietą i ma Pani prawo do własnych wyborów, nawet jeśli się one nie podobają pozostałym. Jeśli jest Pani pewna swojego szczęścia, proszę postawić wszystko na jedną kartę i razem z mężczyzną, którego Pani wybrała, zacznijcie układać swoje własne wspólne życie. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...