Skocz do zawartości
Forum

Problemy w szkole i z nauka przez sąsiada


Gość nikola17

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 17 lat, chodzę do liceum o wysokim poziomie nauczania, jednym z najlepszych w moim mieście. Z nauką nigdy nie miałam problemu, uczyłam się zawsze bardzo dobrze, miałam wzorową frekwencję. Wszystko zmieniło się, gdy do mieszkania nad nami wprowadził się młody człowiek (30 lat). Bawi się on niemal przez 7 dni w tygodniu, jest dj-em, więc wciąż u niego gra głośno muzyka- nieraz do 5 lub 6 rano, schodzi się tam też sporo towarzystwa i gdy sobie popiją to jest jeszcze głośniej, śmieja się, tańczą, piszczą, wrzeszczą. W weekendy jest spokojnie, gdyż on jeździ z tymi swoimi sprzętami pewnie po jakichś dyskotekach. Od czasu, gdy on nad nami mieszka, ja zupełnie opuściłam się w nauce- po prostu bywam w szkole raz- dwa razy w tygodniu, mam masę zaległości przez to, z 5 spadłam na 2, bo zamiast do szkoły o 6 rano wstawać, to ja po prostu śpię, gdyż przez sąsiada nie mogę do 4 lub 5 rano spać, a po godzinnym śnie nie jestem w stanie wstać do szkoły. Przez te problemy w szkole coś się dzieje z moją psychiką, po prostu mam ciągły lęk, chciałabym móc normalnie się uczyć- jak dawniej, chodzić spać ok. 23, ale jest to niemożliwe. Rodzice próbowali już wszystkiego- policja jest notorycznie wzywana, ale gdy odjadą, jest to samo. Administracja także nie interweniuje już, bo także nic nie udało im się zdziałać. Za miesiąc skończę 17 lat, a w świetle prawa nie mogę jeszcze wynająć samodzielnie mieszkania, ani chyba zarobić tyle, by je wynająć. Nie mam babci także w moim mieście, ani innej rodziny, u której mogłabym przez te 5 dni w tygodniu spać. Czuję się bezradna, boję się, że moje zdrowie psychiczne może ucierpieć, ze wpadnę w jakąś depresję lub nerwicę, ponieważ żyję w ciągłym lęku przed nocami i tym, że znów będzie głośno.

Odnośnik do komentarza

A na codzien proste zabiegi typu zatyczki do uszu przed snem. Melisa zaparzona przed snem (bo przeciez sie denerwujesz).

Rozumiem, ze to jest uciazliwe, ale ludzie mieszkaja przy torach kolejowych i hałasliwy przejazd pociagu im nie przeszkadza. Ja jak byłam młoda to mieszkalam przy mleczarni a tam od 2-giej w nocy codziennie halasowaly obijajace sie o siebie takie duze banki z mlekiem.
Tzn ten halas im przezkadza, ale psychike jakby przyzwyczaili do takich trudnych warunków życiowych i starają się na co dzień funkcjonowac i nawet organizm jakby nie slyszy halasu i spi- w dalekim rozrachunku, na pewno im ten hałas szkodzi, ale na bieżąco jakoś mózg oszukali i funkcjonują.

Zastanów sie ile w absencji szkolnej jest winy z powodu Twojego niedospania a ile , bo pierwszy raz jak zaspalas i nie poszlas do szkoły to świat nie runąl. I zaczełas sie przyzwyczajac, że tak można- co jak widac w dalszej perspektywie nie mozna, bo spadla jakosc ocen i z powodu absencji mozesz nie byc wogóle klasyfikowana.Nie piszesz,że jako sumienna uczennica staralas sie iśc do szkoły i w tej szkole byłas nieprzytomna, przysypiałas z powodu zarwanej nocy. Pozwoliłas sobie na odpuszczanie, przywykłas, że tak można a teraz jestes nerwowa jak zamknąc semestr i te nerwy tlumaczysz, ze nie da sie życ w tak trudnym środowisku jak Twoje.

A Twoi rodzice przestali chodzic do pracy i przynosić z tego powodu pieniadze na utrzymanie rodziny?

Wszystkim sąsiad zachodzi za skórę, dezorganizuje im życie ale tylko Ty masz poważne kłopoty. Moze za lekko odpusciłas a teraz sie martwisz. Wez sie w garsc, popraw absencję i tyle ocen ile umiesz i potrafisz.

Odnośnik do komentarza

Rodzice troszkę się wysypiają, ponieważ pracują od 14 do 22, więc mają szansę na te kilka godzin snu od 5 rano. Dziś spałam pół godziny, poszłam do szkoły. Wypiłam 4 kawy i jakoś się dało. Zatyczki do uszu nic nie pomagają, bo mimo tego wszystko słychać. Wiem, ze to poniekąd też moja wina, bo powinnam się przyzwyczaić. Melisę także piję przed snem, ale to nic nie daje, ponieważ np. uda mi się przysnąć i nagle jakiś huk wielki jest w kaloryfer lub głośny krzyk lub pisk, albo skakanie- bo oni zaczynają tańczyć, to zaraz się wybudzam. Innym sasiadom też to przeszkadza, także ponoć nie śpią, ale powiedzieli, ze nie będą interweniować, ponieważ się dresiarzy boją, którzy tam przychodzą.

Odnośnik do komentarza
Gość do autorki

Nie ,to nie jest Twoja wina!
NIKT kto spi po h w nocy ,nie jest w stanie normalnie funkcjonować przed dluższy czas.To jest fizycznie nie możliwe.To Wy na nieszczęscie mieszkacie pod mieszkaniem głośnego sąsiada. Twoja rodzina najbardziej odczuwa te niedogodności.Do tego typu halasu,głośnej muzyki,nikt/ oprócz ludzi którzy mają sen jak suseł /nie jest w stanie sie przyzwyczaić.
Jesli ani Policja, Straż miejska czy administrator budynku nie są w stanie uspokoić niesfornego lokatora,to tak jak napisała dammar14, trzeba zasięgnąć porady prawnika.
Cisza nocna obowiązuje od 22- 6 i kazdy powinien respektować ten obowiązek,bez wyjątku.

Odnośnik do komentarza

Sąsiedzi słyszą to, ale nie tak, jak my. Obok niego nie mieszka nikt, bo to ostatnie piętro i jest tam tylko sąsiadujaca z jego mieszkaniem suszarnia, pod nim mieszkamy my, więc tylko u nas słychac to tak głośno. Imprezy mają takie natężenie, że gdy w moim pokoju włączę telewizor, to nie słychać w ogóle tego telewizora, w pokoju rodziców słychać trochę mniej, ale także nie mogą spać. Ja tylko nie chcę, by to zaszkodziło mojej psychice, boję się jakiejś nerwicy. Mam też zupełnie przestawiony zegar biologiczny i gdyby nie szkoła, to byłabym w stanie zamienić to tak, ze w dzień śpię, a nocami wstaję i wtedy miałoby to sens, ale do szkoły muszę chodzić. dZiś byłam taka niewyspana, przyznam, ze nic z lekcji nie pamiętam i cały czas myślałam tylko o tym, by się przespać. Przespałam się po powrocie i jest w porządku. Tęsknię za dawnym zyciem, kiedy to nie musiałam się stosować to życia innych ludzi, mogłam spać w nocy, uczyć się. Teraz to mi się już nawet uczyć nie chce, już nie sprawia mi to przyjemności, bo wciąż jestem zmęczona.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...