nie widzę sensu,nie ma wyjścia

[Gość merry1234]

Witam. Posze ten post bo musze wurzucic z siebie to wszystko co siedzi we mnie i meczy. Nie widze juz rozwiazania moich problemow,chociaz staralam sie naprawde wyjsc z tego bagna. Zaczelo sie od tego ze po rozwodzie 10 lat temu stracilam dzieci i mialam zasadzone alimenty na nich. Zwiazalam sie z czlowiekiem ktory jest niezaradnym zyciowo egoista,urodzilam mu corke i zostawil mnie dla innej. Od szesciu lat blakam sie z corka po rodzinie,mieszkam katem u ojca ktory jest alkoholikiem. Dlug alimentacyjny rosnie,mam komornika i zadluzenie na 80000zl. Nie splacam tego bo nie mialabym co dac dziecku jesc,pracuje na czarno,bo z pracy na umowe dostalabym takie grosze po obciazeniu ze nie dalybysmy rady. Z dziecmi z malzenstwa nie widuje sie prawie wcale,mieszkaja daleko a mnie zwyczajnie brakuje czasem na chleb nie mowiac o dojazdach. Niedawno zostawil mnie narzeczony z ktorym za pol roku mielismy brac slub,odszedl bo stwierdzil ze juz nie czuje motylkow i nie ciagnie go do mnie jak kiedys. Zostalam sama z corka i ogromnym dlugiem nie do splacenia. Nie widze zadnego swiatelka w tunelu,nie widze wyjscia z tego bagna. Moja przyszlosc to samotne zycie bez perspektyw,bez jakichkolwiek marzen. Nigdy nie bedziemy mialy z corka normalnego domu,nie pojedziemy na wakacje,nie kupie jej wymarzonego laptopa.

[Gość Appa]

Przykro słyszeć takie historie, pisze Pani, że daje z siebie wszystko. Jednak nadal trudno samemu wyrwać się z matni, w której Pani się znalazła. Czy próbowała Pani uzyskać pomoc od lokalnego samorządu?

[Lusy]

Dlaczego po rozwodzie i utracie dzieci,kiedy zostałaś sama,to nie szukałaś pracy, żeby móc płacić alimenty ,tylko skupiłaś sie na znalezieniu, kolejnego dupka, który w twoim mniemaniu, miał rozwiązać wszystkie twoje problemy życiowe. ? Skończyło się tym ,że masz kolejne dziecko,na które cię nie stać. No tak,czy nie.?
Średnio mi zal,takich kobiet jak ty ,bo one same głównie są sobie winne, same pakują się w problemy, nie myśla racjonalnie ,tylko życzeniowo. Rodzą kolejne dzieci, kolejnym nic nie wartym facetom, nie mając najmniejszych szans,na ich wychowanie. Jedyne ,co cię tłumaczy,to to,że jesteś DDA.

[mgr Kamila Krocz]

Potrzebujesz pomocy prawnika, który pomógłby Ci uregulować sprawy dotyczące tego długu. Z darmowej pomocy prawnej można skorzystać np. w niektórych OPS-ach.