Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Jak odnaleźć silę do życia?


Gość Ewa1295

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o pomoc, proszę o radę. Od dłuższego już czasu jestem na wykończeniu emocjonalnym, a przynajmniej takie mam wrażenie. Wszystko zaczęło się od rozpoczęcia nowej pracy, z której początkowo się bardzo cieszyłam. Jestem osobą bardzo chętną do pracy i bardzo zaangażowaną, ale wiadmomo, że z nową pracą pojawił się stres. Trwał on przez jakieś dwa miesiące i potem niby zniknął. Jestem osobą bardzo wrażliwą i wszystko biorę do siebie. Tygodniami przejmowałam się tym, czy wszystko aby na pewno robię dobrze. Niestety jestem też osoba bardzo rozkojarzoną, której trudno jest się skupić na jednej rzeczy, a co dopiero na kilku, a moja praca własnie tego wymaga. Mam też od jakiegoś czasu problemy z pamięcią. Z trudności też mi przychodzi tłumaczenie i opowiadanie o czymś. Stres tylko napędza te problemy. Przez te problemy mam okropne trudności w pracy, bo coraz bardziej się stresuje. W następstwie czego nie potrafię dogadać się ze swoimi koleżankami z pracy, które mam wrażenie, że jak mają zły dzień, to tylko się na mnie wyżywają i wiecznie mają pretensje jak im coś nie wyjdzie. Problem jest też z ludźmi, których obsługuje. Często nie potrafię im czegoś przetłumaczyć i pomimo tego, że mówię spokojnie ( bo z reguły jestem spokojną osobą, być może też trochę taką "zahukaną"), to oni na mnie podnoszą głos, czasem nawet mówią, ze jestem niekompetentna i głupia, i odgrażają się, że pójdą do mojego szefa. Przez co jeszcze bardziej się denerwuję. Ogólnie już wcześniej pracowałam z ludźmi i nigdy nie miałam takich problemów. Potrafiłam się uśmiechać do ludzi i z nimi rozmawiać. Problemem są też moje godziny pracy, bo pracuję nawet po kilkanaście godzin w tygodniu + zmiany mieszane (nocki itp). Po nockach bardzo długo śpię , ogólnie potrafię przespać cały dzień, co mnie jeszcze bardziej dobija. Często się źle czuje. Ostatnio robię się drażliwa, a czasem nawet agresywna. Zaczęłam nie lubić ludzi, wręcz nienawidzić, co mnie przeraża, bo do tej pory pragnęłam z nimi kontaktu. Cały czas myślę o pracy. Nie mam bliskich znajomych, z którymi mogłabym gdzieś wyjśc i pogadać, tak, żeby oderwać się na chwilę od problemów. Nawet jakbym miala, to nie miałabym nawet czasu, ani nawet ochoty, żeby wyjść z domu. Nie potrafię już się z niczego cieszyć. Nawet jak przez dzień mam dobry humor z niewiadomych przyczyn, to następnego dnia bez powodu jestem znowu w dołku. Zaczęłam oglądac filmiki motywacyjne, czytać książki coachingowe, ale to też pomaga na chwilę. Nie wiem czy ma depresję, ale nie mam myśli samobójczych. Po prostu tylko często mam ochotę nie wychodzić z łóżka i często płaczę. Mam wrażenie, że się trochę zagubiłam i nie potrafię z tego wyjść. Myślę, że moje problemy w pracy wynikają też z tego, że ludzie wyczuwają mój nastrój, poza tym nie potrafię się już do nich uśmiechać i to tylko potęguje ich niechęć do mojej osoby. Myślę, że to nie jest przemęczenie, bo jestem jeszcze młoda i dużo ludzi pracuje w tym samym trybie i ma się świetnie. A ja po prostu już nie wiem co mam robić. Zmiana pracy raczej też nic mi nie da, poza jeszcze większym stresem.

Odnośnik do komentarza

Są różne rodzaje pracy,a ty jak rozumiem ,pracujesz w obsłudze klienta i przestałaś sobie z tym radzić,więc zmiana pracy na inna,jest jak najbardziej dobrym rozwiązaniem.
Jednak w takim stanie,to raczej nie jesteś na siłach żeby podjąć się takiego zadania,bo to też dodatkowy stres.
Polecam ci wizytą u lekarza i jeśli to możliwe ,to podjęcie psychoterapii,bo ewidentnie coś złego z tobą się dzieje.

Odnośnik do komentarza

Boje się, że jeśli zmienię pracę, na taką, gdzie nie będę miała kontaktu z ludźmi, to moje samopoczucie się pogorszy, bo i tak czuję się samotna. Tutaj jest taki paradoks - niby nie lubię ludzi, bo ostatnio narobili mi przykrości, ale bez nich też nie potrafię funkcjonować. Poza tym trochę teraz trudno a taką pracę, gdzie nie będzie się miało kontaktu z ludźmi ;c
Mam właśnie zamiar iść do psychologa, ale teraz muszę zdecydować, czy najpierw powinnam iść do lekarza internisty czy do psychologa i przede wszystkim znaleźć na to czas Dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...