Skąd ta tęsknota za Polską?

[Gość s...m]

Witam, nazywam się Szymon. Od 3 lat mieszkam z rodziną w Niemczech. Mój problem polega na... No właśnie, sam nie wiem jak to nazwać. Gdy tylko myślę o Polsce, chce mi się płakać, a z drugiej strony nie chcę tu wracać bo wiem że moi rodzice zadali sobie wiele trudu by tu być. Boje się porozmawiać z kimkolwiek. Mam mętlik w głowie, boje się że może to być depresja (mama chorowała), miałem myśli samobójcze, ale wiem że moi rodzice cierpieliby gdybym to zrobił. Proszę o poradę. Boje się życia. Sz.

[kikunia55]

Brzmisz tak jakbyś po tych 3 latach nie znalazl się w tamtym niemieckim otoczeniu.
Jesteś pewnie jeszcze w szkole, nie dogadujesz sie z rówieśnikami, masz wrażenie, że postrzegają Cię jak kogoś gorszego?

Pomyśl, że pewnie oprocz ewentualnych sympatycznych wakacji w Polsce niewiele w tej chwili możesz zrobić. Natomiast możesz uparcie i konsekwentnie uczyć się dobrze i zdobywać zawod, ktory Cię interesuje i z ktorym możesz zdobywać świat. Czyli jak będziesz np. informatykiem, będziesz sam umiał stanowić o sobie, bo sam na siebie bedziesz zarabiał i spokojnie bedziesz mogl spakować manatki i jechać do Polski o ile za parę lat to też będzie Twoim marzeniem. Uparcie , mozolnie ale do przodu.Planuj i realizuj.

Może żebyś nie byl taki w sobie placzliwy to trzeba więcej ruchu. Idz na siłownię, na basen, na rower, na zajecia tańca, biegaj, zapisz się na karate.

Może np. wsród karatekow zanajdziesz fajnych kolegów, a przy okazji ogarniesz jedną ze sztuk walki i nabierzesz więcej pewności wobec szkolnych swoich kolegów.

[Gość Basia1985b]

Polska to kraj bez przyszłości. Doceń to, co masz, że możesz żyć lepiej, niż my w Polsce, zaciągając kolejne pożyczki na życie i przetrwanie bez pracy.

[unna-1]

Polska to kraj z przyszłością.
Znajoma, zakochana w Zachodzie chwaliła się, że jej córka doskonale ustawiła się w Kanadzie, że pracuje w pizzerii, na to jej kuzynka z zadowoleniem powiedziała- a moja córka została w Polsce, jest już właścicielką pizzerii. /Obecnie ma ich dwie/
Jak ktoś ma inicjatywę, chęć i "głowę na karku", to wszędzie może się dorobić.
Przyjaciel mego znajomego, inżynier, pojechał do Stanów. On tam został malarzem pokojowym, a znajomy właścicielem dość dużej firmy, w Polsce.

Wg, przepowiedni, Polska będzie liczącym się krajem. Ja w to wierzę.
Wiem, że obecne "zawirowania" polityczne, mogą budzić niepokój.
Ale też nadzieję na lepsze jutro, bo młodzi ludzie zrozumieli, że od nich zależy los naszego kraju. Czy damy się wypchnąć z Europy, czy utrzymamy się w niej.

[unna-1]

To była odpowiedź, dla Basi.
Do Szymona.
Tęsknota za krajem, jest wpisana w nasze geny.
Są ludzie, którzy świetnie się czują w każdym kraju, ale jest ich niewielu.
Wytrzymaj. Zdobądź zawód, skończ szkoły, naucz się dobrze języka.
Przyda ci się to, na przyszłość.
A potem możesz startować w dorosłe życie tam, gdzie ci serce będzie dyktowało.
Wytrzymaj i powodzenia.

[Gość Knyfel]

Skoro jak piszesz, Polska to kraj bez przyszlosci, to czemu zydowskie przybledy trzymaja sie tego miejsca rekami i nogami, a ich parcie do darmowego koryta pozwala im nawet na mordowanie przeciwnikow politycznych wspolnie i w PO-rozumieniu z nieprzyjaznymi Polsce panstwami, na ten przyklad Rosja i Izraelem. Co laczy te kraje? Bolszewicki rodowod i lapska utopione we krwi niewinnych po same lokcie.