Trudności w nawiązywaniu znajomości, przyjaźni...

[Gość Mężczyzna26]

Mam 26lat. Mam problem w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi na dłuższy okres. Odnoszę wrażenie że jest to spowodowane tym że ciężko mi się rozmawia z ludźmi, tematy które są dla mnie w 100% logiczne dla innych są nie do końca logiczne albo w ogóle nie logiczne. Mam wrażenie że 85% osób z którymi rozmawiam mają problemy z logicznym myśleniem. Zastanawiam się czy to ja jestem na tyle inteligentny że rozumiem rzeczy których inni nie rozumieją czy to ja nie rozumiem ich mentalności. Nauczyłem się z tym żyć...kiedy rozmawiam z innymi przytakuje, mówię że mają racje a tak szczerze w ogóle się z nimi nie zgadzam. Najgorsze jest to że ciężko znaleźć jest sobie partnerkę, umawiałem się wiele razy z wieloma Kobietami i zawsze to samo...mentalność nie taka jak moja więc raczej nic z tego nie będzie..i nie było. Oczywiście były Kobiety z którymi byłem w dłuższych związkach (2lata, 4lata) uważałem że schowam do kieszeni swoją mentalność ale okazało się że na dłuższy okres to nie możliwe. Przy spotkaniach rodzinnych typu : urodziny,wesela, święta..jest tak samo, ciężko mi się słucha głupot które wygadują moi bliscy. Radzę sobie z tym, jestem spokojny, nie czerwienie się, nie wchodzę w dyskusje ponieważ z doświadczeń wcześniejszych wiem że kompletnie nie ma to sensu. Ogólnie jestem odpowiedzialnym człowiekiem, zanim coś zrobię to 3 razy pomyślę, sumuję plusy i minusy a potem podejmuję decyzję bądź nauczony błędami innych osób staram się ich nie popełniać, jestem sceptyczny, nie ufam ludziom których poznaje bo uważam że na zaufanie trzeba zapracować(nauczyłem się tego poprzez własne doświadczenia). Psycholog jest potrzebny? Jestem normalny czy inny od większości?

[Gość stylmyślenia]

Masz bardzo sztywny światopogląd, wielu ludzi jest przekonanych o własnej nieomylności. Niestety, jesteś tylko człowiekiem jak i inni i nawet, jeśli wydaje ci się, że twoje logiczne myślenie jest bez szwanku, to tylko złudzenie. Poza tym w życiu jest mnóstwo zmiennych itd. które utrudniają jednoznaczny osąd logiczny wielu spraw. To, że z twojej perspektywy coś może WYDAWAĆ SIĘ logiczne, nie znaczy od, że tak w rzeczywistości musi być. Powinieneś to sobie uświadomić i nabrać więcej tolerancji na inne poglądy, stanowiska, spojrzenia na świat... doceń to, że gdyby wszyscy myśleli identycznie i byli identyczni, to świat byłby nudny....

[Gość stylmyślenia]

Początek wiersza ks. Jana Twardowskiego "Sprawiedliwość", (polecam całość, a ten fragment pasuje do tematu jak ulał):

Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w milości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny

[mgr Kamila Krocz]

Trudności w nawiązywaniu znajomości i pewien dystans, jaki Pan zachowuje w relacjach, może świadczyć np. o introwertyzmie. Nie jest to jednak nic, co wymagałoby pomocy psychologa. Jest Pan powściągliwy, zasadniczy, konkretny. Te cechy nie świadczą o żadnych problemach natury psychologicznej.

[Gość fasfd]

Bo z ludźmi trzeba umieć rozmawiać. Jak im coś tłumaczysz, to tak, żeby zrozumieli i zrobić to delikatnie. Nie każdy zgodzi się z poglądami jeśli dominują w nim emocje i na to nie da się nic zrobić. To jest to samo co z mieszkańcami jaskini Platona którzy nie chcieli słuchać filozofa. Przez to nie wiedzieli jak wygląda świat zewnętrzny i nie chcieli opuścić jaskinii.