Kiedy zorientowaliście się, że jesteście chorzy?

[Gość lusia]

Ja długo nie dopuszczałam do siebie myśli, że mogę na coś chorować, myślałam, że to zwyczajna sytuacja, że nic się nie chce, nawet wstać rano do pracy. W końcu wszyscy mamy problemy. W końcu pewnego razu, gdy nie poszłam do pracy, mimo ważnego zebrania, na które wiedziałam, że muszę pójść, zorientowałam się, że to chyba już nie jest normalne. Czy pamiętacie, kiedy do was dotarło, że jesteście chorzy?

[Gość kriokastela]

Do mnie dotarło to wtedy, gdy straciłam pracę - po prostu zawaliłam kilka spraw i musiałam zrezygnować. To był taki kopniak, który utwierdził mnie w przekonaniu, że coś jest nie tak. Mam nadzieję, że Wy nie mieliście aż tak dramatycznych przeżyć?

[Gość Anonim]

Depresję tak naprawdę zauważyłem u siebie mniej więcej gdy miałem 16-cie lat, nowa szkoła, nowi ludzie. Dotarło do mnie, że potrzebuję pomocy cztery lata później, gdy pierwszy raz próbowałem popełnić samobójstwo. Bardzo bolało że nikt tej próby nie zauważył. Nie udało się, więc stwierdziłem że nie mam już siły na walkę z samym sobą, poszedłem do psychiatry. W międzyczasie zdążyłem zawalić dwie szkoły i życie osobiste, które poległo w gruzach.

[Gość niedoświadczony]

czasami nie można się zorientować bo się nie chce tego zauważyć, ./