Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Moi rodzice nie akceptują mojego aseksualizmu


Gość Kreator

Rekomendowane odpowiedzi

Od zawsze wiedziałam, że jeżeli chodzi o temat seksu, jestem inna niż inni ludzie. Odkryłam wreszcie, jak się to naukowo nazywa-aseksualizm. Przy czym są tego różne odmiany. Ja jestem heteroromantyczna-odczuwam pociąg do płci przeciwnej, ale nie ma w tym elementu seksualnego. Jednak moi rodzice nie przyjmują tego do wiadomości, zwłaszcza matka. Ojciec jeszcze to jakoś próbuje zrozumieć, zawsze mnie zresztą lepiej traktował i rozumiał niż matka. Matka natomiast jest okropna-cały czas próbuje ze mnie zrobić "prawdziwą kobietę". Twierdzi, że to nienaturalne i każda kobieta marzy o tym, żeby mieć męża i dzieci. Sama w moim wieku była już matką. Czuję się przez nią nieakceptowana i odrzucona, zresztą nie tylko w tym temacie, ale właściwie w KAŻDYM. Mówi mi, że dziecko MUSI się wychowywać w pełnej rodzinie, bo inaczej ma ono ze sobą problemy. Cóż, ja się wychowywałam w pełnej rodzinie i mam bardzo dużo problemów z psychiką. Ojciec zawsze mnie, słabo bo słabo, ale próbował bronić, mówił, że jestem inna i należy to zaakceptować. Bardzo mi smutno. Koresponduję z aseksualistami, wymieniamy się doświadczeniami, czuję się akceptowana w swoim środowisku, ale jak mam się czuć z tym, że rodzice nie akceptują mojej orientacji? Co o tym myślicie? Jakieś rady?

Odnośnik do komentarza

Na Twoim mscu, nie chwaliłabym się rodzicom aseksualizmem. Poprostu powiedz, że nie masz dzieci, bo nie masz z kim. Nie przejmuj się rodzicami, bo jesteś dorosła i decydujesz o sobie. Fakt aseksualizm nie jest normalny, ale skoro Tobie on nie przeszkadza, to czemu szukasz problemów na siłę? Szukaj w życiu piękna i przyjemności. Każdy powinien tego szukać. A jeśli chciałabyś być seksualna, to może jakaś terapia by Cię zmieniła?

Odnośnik do komentarza

Może trochę głupio to zabrzmi, ale tobie chyba po prostu nikt jeszcze porządnie nie zawrócił w głowie :P .

Sam osobiście miałem coś podobnego - i to dość długo. Bo aż do 20 roku życia. Niby kobiety się podobały, ale jakoś tak nie ciągnęło na tyle aby podejść, zagadać czy coś...
Do czasu... Trafił człowiek na kobietę która wydała się idealna to się horyzonty pozmieniały (druga sprawa że okazała się delikatnie mówiąc "zła" :/ ). I to chyba wszystko w temacie...

Nie mam zamiaru cię namawiać do czegokolwiek czy zniechęcać - to nie ma sensu. Jeśli nie chcesz seksualności, to trudno, nie każdy musi wszystko lubić. Jednak z drugiej strony - jeśli będziesz kiedyś z facetem to na 99% on tego seksu będzie chciał :/ . Chyba że trafisz na równie aseksualnego tudzież impotenta... (I to co napisałem to nie dowcip z ciebie - to merytoryczna wypowiedź).

Co do rodziny - też uważam że mówienie matce nie ma sensu. Nie przetłumaczysz.
I chyba nawet wskazanie matce że sama ma coś z głową również nie ma sensu...

Czy aseksualizm nie jest normalny? - Tak raczej bym tego nie ujął. Równie dobrze można twierdzić że homoseksualizm jest nienormalny... Ja raczej powiem, że aseksualizm jest orientacją "niestandardową", ale czy nienormalną? To chyba przesada. Nienormalna to jest pedofilia ;) .

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...