Wypalenie w związku

[Gość deisi1]

Jestem z chłopakiem od 3 lat a od 2 mieszkamy razem,ja się wyprowadziłam z domu rodzinnego do jego miasta.Od jakiegoś czasu przestaliśmy się dogadywać.A 3 dni temu mnie poinformował, iż nie nadaje się na chłopaka narzeczonego męża i ojca.Że już mnie nie kocha tylko traktuje jak przyjaciółkę,że nigdy mnie nie zapomni bo byłam jego cząstką życia...ale nadal mieszkamy razem bo on nic nie postanowił jeszcze w tej sprawie.Nie wiem co mam robić ja go kocham do szaleństwa....nie wyobrażam sobie życia bez niego...wychodzi kiedy chce wraca po nocach mówi że mnie nie zdradza że z kolegami siedzi bo jest ciepło to nie będzie w domu ze mną siedział ja nie mam tutaj żadnych koleżanek więc jestem uziemiona w domu sama...na głowę już chyba dostaję...POMOCY

[Gość magda2]

Cóż.. ciężka sprawa. Skoro on już nie chce z Tobą być to chyba czas zabierać zabawki i wracać do domu. W końcu to jego miasto i jego mieszkanie. Najwyraźniej to nie było to. Rozumiem, że go kochasz, ale do tanga trzeba dowjga. Skoro on jest zdecydowany, że Cię nie kocha i nawet nie chce z Tobą w domu siedziec to nie masz tam już czego szukać. Musisz zacząc żyć na własny rachunek, sama się o siebie zatroszczyć, skupić na własnym życiu.

[Natalia Bator]

To na pewno ogromny szok usłyszeć takie słowa od mężczyzny, którego się kocha i w stosunku do którego snuło się pewne plany. Powinnas z nim porozmawiać czy coś się wydarzyło, czy nie i co jest powodem "odkochania się". Najlepiej przeprowadzić szczerą rozmowę, masz prawo znac jego intencje. Jeśli podjął decyzję bez odwrotu, musisz uszanować jego zdanie i najlepiej zrezygnować ze wspólnego mieszkania. Powodzenia!

[Gość mariogg]

Miej go w nosie.Żyj swoim życiem.

[Gość Jenikasz]

Wiesz co zrobić?
Spakować się i wyjechać.
Zacząć wszystko od nowa.
Powodzenia.