Lęk, fobia albo i nie?

[Gość Depresantalbonie]

Dobry wieczór, mam na imię Sławek i mam 24 lata .
Mój problem jest strasznie rozległy i notorycznie zatruwa mi życie .

W wieku ok. 15-16 lat byłem w 100% przekonany, że zachorowałem na raka jądra. Przekonanie niszczyło mnie totalnie, a sama myśl o lekarzu wprawiała mnie w strach o takiej silej jakiej nigdy przedtem nie czułem.
Po około roku męczarni, skończyło się.. nagle . Zacząłem więcej czasu poświęcać szkole, pasji .

Od kilku lat moje życie to pasmo ciągłych stresów, prowadzenie firmy itp .

Na początku tego roku obawiałem się ciężkiej niewydolności serca po tym jak położyłem się spać i kilka razy zakuło mnie w klatce piersiowej. Z rana włączyłem komputer wpisałem objawy w internet i zaczęło się . Zamiast skupiać się na obowiązkach wolałem " doczytać " o mojej chorobie . Stan zdrowia pogarszał się z dnia na dzień aż zrobiłem badania i wszystko było OK - minęło .

Później przyszła kolejna fobia, hipochondria kolejne lęki , aż zaś teraz od ponad miesiąca obawiam się kolejnej choroby ( guza mózgu ) objawy się zgadzają sporadyczne bóle głowy, zmęczenie itp itd wertowanie objawów i szukanie ich w sobie , jeden dzień uważam że wszystko ok i jestem zdrowy drugi dzień że już koniec wszystko się jednak zgadza mam tą chorobę . Od tej chwili lekarza boję się panicznie do tego stopnia że boję się iść nawet do okulisty z obawą że " coś wykryje " . Męczy mnie to totalnie, jestem jeszcze młody a czuje się pomału staro jak wrak .

Gdzie mam się udać psycholog, psychiatra albo neurolog i zbadać całego siebie od podstaw ??

[Gość Mordehai i Ciarahy]

Słuchaj, idź do psychiatry, bo nie masz już innego wyjścia. Skoro badania masz dobre, a na siłę wmawiasz sobie ZAWSZE choroby to, niestety ale coś musi być z Tobą nie tak.

[mgr Kamila Krocz]

Sławku, jeśli badania wychodzą w porządku, a dolegliwości nie ustępują i Ty ciągle zamartwiasz się o swój stan zdrowia, najprawdopodobniej mamy do czynienia z zaburzeniem ze spektrum nerwic. Możliwe, że jest to hipochondria. Rzetelną diagnozę może jednak postawić wyłącznie lekarz psychiatra, do wizyty u którego Cię zachęcam. Pozdrawiam!