stany lekowe natrectwa

[Gość czarnaqqqqqqqq]

Mam wykryta tezyczne hiperwen. + 3. I co raz czesciej nie radze sobie ze stresem musze brac srodki uspokajace choc wole tego nie robic. Mieszkam z mezem i dzieckiem w okolicy jego dziecinstwa. Z jego rodzina jestem poklucona_ a co gorsza nie potrafie nawet o nich myslec bo podnosi sie wszystko we mnie, wali serce zle sie czuje. Problem w tym ze czuje sie coraz bardziej samotna, i rozwazam rozwod. Jest to drastyczne ale psychicznie bardziej do przyjecia niz konfrontacja z jego rodzina. Nie mam tu znajomych swojej rodziny wiec patowa sytuacja.pomozcie jak poradzic z takim strachem albo sie.wycofac i uciec

[mgr Kamila Krocz]

Witam!

Troszkę nieskładny ten post, niemniej jednak postaram się odpowiedzieć. Rozumiem, że czuje się Pani nieszczęśliwa z powodu rodziny męża, kłótni z nimi. Napisała Pani, że rozważa rozwód. Czy jest Pani tego pewna? Nie podejmowałabym radykalnych kroków, tym bardziej, że jest Pani rozemocjonowana. Do tego dochodzą Pani stany lękowe, strach, niepokój etc. Dlaczego rozważa Pani rozstanie z mężem? Czy to przez jego rodzinę? Czy od dawna już się między Wami nie układa? Czy podejmowaliście próbę naprawienia Waszych małżeńskich relacji, np. korzystając z terapii dla par? Proszę jeszcze raz wszystko na spokojnie rozważyć. Pozdrawiam!