Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Co się ze mną dzieje???


Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Jestem osobą o wrażliwej naturze! Mam trojke wspanialych dzieci. I tak naprawde to czuje że żyje tylko dla nich... Ostatnio czuje ze wszyscy dookola sa przeciwko mnie! Nie mam nawet z kim porozmawiac. Doslownie nie mam nikogo! Zreszta taka samotnosc czuje od dziecka. Bylam zawsze odpychana wysmiewana i obrazana. A na dodatek w domu nikt nie interesowal sie mna. Mama umarla tata mial inne piorytety a siostra jeszcze mi dokladala. Nigdy nie mialam osoby ktora by mnie przytulila i wysluchala! Nawet nie wiem jak ja sobie z tym wszystkim poradzilam... Niestety uraz pozostal i wrocil z podwojona sila! Ja juz nie potrafie walczyc z e soba! Nie umiem zaufac! Problem nasilil sie do tego stopnia ze nie chce mi sie z domu wychodzic. Nawet sprzatac mi sie odechcialo... malo tego przestalam juz nawet gotowac obiadow... wstyd sie przyznac bo sa dzieci ale nie potrafie sie zmusic. Przestalam dbac o siebie i dzieci... Nawet ciezko mi jest sie ruszyc do lekarza! Staram sie to zmienic ale to jest silniejsze!!! Jeszcze niedawno bylo troszke lepiej potrafilam sie zmusic! Nawet nie umiem rozmawiac z ludzmi. Poprostu czuje ze wszyscy dookola mnie nie lubia ze mnie obgaduja... I ja jestem tego nawet pewna! Wszyscy tylko oceniaja i zle patrza a nikt nie proboje pomoc! Zreszta teraz juz nawet nie potrafilabym sie zwierzac! Juz nie! Zawsze bylam odpychana! Blagam pomocy... Ja sie boje ze ktoregos dnia strace kontrole nad soba... wyjde z domu i nie wroce! Teraz jeszcze zyje dla dzieci bo nie chce aby wychowywaly sie bez matki! Tak jak ja! Ale czuje ze trace juz sily...

Odnośnik do komentarza

baasia11, to, że nie radzi sobie Pani z codziennymi obowiązkami prawdopodobnie wynika z Pani problemów natury emocjonalnej. Napisała Pani, że czuje się samotna, nie ma Pani motywacji do czegokolwiek, nie dba Pani o siebie, dom i dzieci, nic Panią nie cieszy. W Pani wypowiedzi dominuje smutek, przygnębienie, pesymizm, poczucie żalu i goryczy. Przez Internet nie postawię diagnozy, bo tak się nie da, ale możliwe, że rzeczywiście ma Pani depresję. Proszę iść do lekarza psychiatry i opowiedzieć o wszystkim. Nie musi mieć Pani skierowania od lekarza rodzinnego. Bezpośrednio proszę rezerwować wizytę do psychiatry. Proszę pozwolić sobie pomóc. Ma przecież Pani dla kogo żyć! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Witaj. Kilka lat do tyłu przechodziłam przez to samo. W pewnym momencie się ocknęłam i uudałam się do psychiatry. On skierował mnie na terapie do psychologa. Po ciężkiej pracy udało mi się z tego wyjść. Owszem czasem mam takie napady ale daje sobie z nimi radę. I ciągle jestem w kontakcie ze swoim lekarzem. Ważne jest byś poszukała dobrego lekarza któremu zaufasz i opowiesz wszystko. To naprawdę pomaga.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...