Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Zżera mnie zazdrość


Gość Kaskaa89

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, piszę tutaj, bo doświadczam ostatnio bardzo nieprzyjemnego uczucia, które mnie zżera od środka. Po krótce - uwielbiam podróżować i do tej pory prawie każde wakacje spędzałam gdzieś za granicą, czy to z przyjaciółmi czy z rodziną. W te wakacje trochę krucho było z kasą i były inne opcje wyjazdów po Polsce, więc zrezygnowałam z dalszych wypraw. Chociaż teraz żałuję... Mam koleżankę, która jest wysyłana w podróże służbowe na krańce świata. Ma niesamowitą możliwość podróżowania, za które w zasadzie nic nie płaci. Tu Peru, tam Japonia. Jestem potwornie zazdrosna o to, bo takie dalekie podróże to moje marzenie, a jako nauczycielka wiem, że nie mam co liczyć na takie wyjazdy oraz na pensję, która by mi wystarczyła, żeby sobie pozwolić na dalsze wojaże. Zresztą, słyszę, że coraz więcej znajomych jest wysyłanych na takie wyjazdy, najczęściej do USA. A ja czuję, że stoję w miejscu i patrzę, jak inni realizują moje marzenia. To straszne. Wspomniana koleżanka mieszka ze mną, więc relacje o wspaniałych podróżach mam na bieżąco. Ostatnio poznała też chłopaka i odczuwam frustrację, że wszystko jej się tak układa, a ja jestem sama i siedzę na miejscu. Jak sobie poradzić z tymi uczuciami?

Odnośnik do komentarza

To chyba można zmienić pracę na taką która będzie zadawalajaca,dzięki której można spełniać swoje marzenia, która jest naszą pasją. Ja mam taką prace do której idę z przyjemnością bo lubie to co robię i w tym kierunku się wykształciłam.staram się nie wpadać w rutynę i zgłębiam tajniki bo myślę że zawsze jeszcze jest coś do odkrycia czego jeszcze nie wiemy.mniemam ze pomyliłas się wybierając zawód ale uczymy się całe życie i nigdy nie wiemy co nas jeszcze spotka ale każdy jest kowalem swego losu a przynajmniej próbuje być. Nie zazdrość tylko zrób coś co pozwoli spełniać Twoje marzenia.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Zazdrość ma dwa oblicza. Może być konstruktywna, kiedy mobilizuje nas do zmian, np. do rozwoju, by dorównać komuś poziomowi, jaki prezentuje. Albo może być destrukcyjna, jeśli niszczy, zżera nas od środka, bo zazdrościmy komuś z chęcią, żeby czegoś nie miał, żeby mu się gorzej wiodło niż nam. Podejrzewam, że masz niską samoocenę, dlatego porównujesz się do przyjaciółki i już nie tylko jej zazdrościsz, co wręcz odczuwasz zawiść, życząc jej źle, by nie podróżowała, by nie spotykała się z nikim, bo Ty tego nie masz. Życzę Ci takiej pozytywnej zazdrości, która motywowałaby Cię do rozwoju, do zmian, np. zmiany pracy. Jeśli chcesz podróżować, możesz zostać chociażby pilotem wycieczek. Każda praca ma jednak swoje plusy i minusy. Pamiętaj! Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Tylko, że ja lubię swoją pracę, wręcz ją uwielbiam:) Ale ma swoje minusy, jednym z nich jest właśnie to, że nigdy nie zostanę wysłana w jakąś podróż lub, że moja pensja nie będzie tak wysoka jak mają ludzi pracujący w korpo (przy czym nigdy bym nie chciała pracować w korpo). To jest po prostu patrzenie, jak ktoś realizuje Twoje marzenia, a Ty masz nienajlepsze warunki na ich spełnianie. I nie da się tego zmienić ot tak.

Odnośnik do komentarza
Gość podmuch_wiatru

Nie ściemniaj ! :D
Tak się akurat składa, że całkiem nieźle się orientuję zarówno co wysokości zarobków nauczycieli jak i co do cen wycieczek objazdowych organizowanych przez polskie biura podróży. Na wycieczkę do Peru ani na Alaskę to raczej nie odłożysz ale Europę to sobie możesz przejechać wszerz i wzdłuż. Pewnie że przyjemniej byłoby jechać służbowo ale za to masz pracę, którą uwielbiasz. Myślę, że Tobie można takiej pracy tylko pozazdrościć. Na tym forum w innym wątku jeden pan od kilku dni się żali, że nie może znaleźć żadnej. :D

Odnośnik do komentarza

podmuch_wiatru
Nie ściemniaj ! :D
Tak się akurat składa, że całkiem nieźle się orientuję zarówno co wysokości zarobków nauczycieli jak i co do cen wycieczek objazdowych organizowanych przez polskie biura podróży. Na wycieczkę do Peru ani na Alaskę to raczej nie odłożysz ale Europę to sobie możesz przejechać wszerz i wzdłuż. Pewnie że przyjemniej byłoby jechać służbowo ale za to masz pracę, którą uwielbiasz. Myślę, że Tobie można takiej pracy tylko pozazdrościć. Na tym forum w innym wątku jeden pan od kilku dni się żali, że nie może znaleźć żadnej. :D

Jasne, bo człowiek samymi wycieczkami żyje. Może nie stać jej na wycieczki w całokształcie, po opłatach i wydatkach na życie. Boszzz, co za ludzie, nie pomyślą, a się wypowiadają.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...