Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Ciężko na sercu.


Gość Monika3000

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Monika3000

Bylam z facetem z internetu na dwóch spotkaniach,odmawialam mu wiadomo czego...przez te prawie trzy miesiące były klotnie,zarzucalam mu ze tylko jest zainteresowany sexem.On się wypieral,zarzucalam mu ze mi mowi ze myśli o mnie jak o przyszłej partnerce życiowej a prawie caly czas jest na portalu randkowym i umawia się. Bardzo mi się podoba,zawsze na wszystkie zarzuty miał odpowiedz. Raz przyznal się do kochanki. Dzis umawialiśmy się na jutro na kawe by jakby się pogodzić.Dzwonilam by ustalić godzine i miejsce a on mi wyskoczyl ze wraca wlasnie ze spotkania z portalu randkowego..Uznalam za kpine z jego strony,wykreslilam go z fb bez słowa. wczoraj jeszcze pisal ze zaczyna sobie mnie z glowy wybijać bo cierpi przez odrzucanie moje jego osoby.Ja tak naprawdę nigdy go nie odrzucałam,odrzucalam tylko z nim sex.Zal mi ze tak wszystko się potoczylo.Mialam wyrzuty sumienia ze go krzywdzę,czesto plakalam przez niego,a on nic sobie chyba z tego nie robil bo chodzil na randki.. Sama już nie wiem czy dobrze zrobiłam go wykreslajac z fb. Tak naprawdę nigdy się nie dowiedziałam czego ode mnie oczekiwal,tyle mowil o uczuciach,wiec po co te jego liczne kobiety coraz to nowsze na fb i spotkania z nimi. Mowil ze to tylko kumpelki do wspólnych pasji...ale z portalu randkowego? i jak z takim zycie ukladac. Serce mi peklo bo naprwde mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Gość kolezanka34

Witaj. Faceci wiele potrafią zrobić, żeby tylko zaciągnąć kobietę do łóżka. Cieszę się, że mu nie uległaś. Nie wierz w jego uczucia, bo ewidentnie chciał cię tylko wykorzystać. Jest mi bardzo przykro, że spotkało cię tak okropne doświadczenie. Wykorzystaj to jako lekcję życiową. Jeszcze niejeden mężczyzna będzie ci się podobał, ale nie z każdym z nich będziesz, nie z każdym z nich warto być.

Pomyśl, czy chciałabyś, żeby twój syn był podobny do tego mężczyzny? Żeby tak traktował kobiety?
Co poradziłabyś swojej córce w takiej sytuacji?
Warto sobie zadać takie pytania przed wyborem chłopaka/męża.

Odnośnik do komentarza

Jak się tylko stawia warunki tak jak to Ty robiłaś i tylko tak ma być jak jedna strona w związku o tym związku decyduje to nie ma partnerstwa a dorośli ludzie uprawiają sex i nie jest to takim wielkim poświęceniem się i oddaniem jak to bywało w średniowieczu. Chciał poznać Twoje ciało,Twoje doświadczenie w sprawach intymnych , a sex jednak zbliża ludzi .będzies tak uparcie stała przy swoim zdaniu to nie zawsze wygrasz.powodzenia w szukaniu prawiczka

Odnośnik do komentarza

Dwa razy się spotkali i od razu mają iść do łóżka?
A potem taką łatwą dziewczynę wytykają palcami i śmieją się z niej.
Na poważny związek chłopaki wybierają te porządne dziewczyny, nie łatwe.

Nie tak dawno robili jakieś badania na ten temat. /w szkołach/
Małolaty wręcz zabiegają o seks, szczycą się tym, ale gdy podrosną to takie rozrywkowe dziewczyny są traktowane jak szmaty.
Zaskoczyło mnie to bo myślałam, że ta swoboda seksualna przekroczyła już wszelkie granice, a tak jednak nie jest. To dobrze.

Do autorki - wybij sobie z głowy tego chłopaka, bo to zero. Chcesz być jedną z wielu, zabawką?

Odnośnik do komentarza

zniszczyłaś faceta, zniszczyłaś siebie, Gratulacje. Nie chcesz seksu to go nie uprawiaj, ale jak myślisz że się szanujesz to jesteś w błędzie, Wszyscy faceci tacy są, a ty jesteś dziwna. Nie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Inaczej jest gdy poznajemy kogoś kto zostanie nam przedstawiony bo możemy zapytac przedstawiajacego o opinie na temat tego człowieka a inaczej gdy szukamy miłości przez internet i nie mamy pojęcia a wręcz sami malujemy sobie o nim obraz i myślimy że jest taki jakiego byśmy chciały poznać, teraz to można w sieci znaleźć wszystko i wszystkich więc mężczyźni przebierają bo do wyboru do koloru.znalas go kilka miesięcy więc nie dziw sie że myślał o seksie bo rozmawiał z tobą juz o wielu innych rzeczach tylko tego było mu brak.a skoro widziałaś że korzysta z portali randkowych to szuka czego nie ma bliżej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to w tym wypadku chodzi o... seks.

Jeśli tylko posiadasz coś cennego, co mogłoby zainteresować "łowcę cudzych zasobów" - nie czuj się bezpiecznie. Oni polują tuż obok, na nas. Sprawiają dobre wrażenie, bez trudu pozyskują zaufanie i bezpardonowo je sprzeniewierzają. Możesz ich spotkać w pracy, w rodzinie, wśród znajomych i nowo poznanych. Tylko część spośród nich to przestępcy czy brutalne osiłki. Większość żyje wśród nas, nie wzbudzając podejrzeń. I mogłoby Cię to nie obchodzić, ot, jedno z wielu zjawisk tego świata, zarezerwowanych dla znawców tematu. Ale co, jeśli jeden z nich weźmie sobie Ciebie na swój widelec i uzna, że potrzebuje właśnie takiej, jak Ty, partnerki?

Zachowanie tego faceta jest czystą manipulacją na zasadzie haremowego kuriera, gdzie Monika3000 jest w tym wszystkim metaforyczną kołdrą. I to jak można się domyślać z treści Jej postu, to nie jest zapewne jedną, która słyszy takie z gruntu potłuczone miłosne wyznania.
Unna-1 racja bez dwóch zdań i paradoksem tego wszystkiego jest medialna nagonka pt "nie czytasz, nie idę z Tobą do łóżka". Ale paradoksem o tyle większym, że jak szybko ktoś się zorientował, że mentalność ludzi pod tym kątem spada po równi pochyłej z prędkością światła, równie szybko został z tym hasłem propagandowym uciszony. Komunistyczna cenzura jest jak widać wiecznie żywa i ma się dobrze.

Monika3000 z szacunku do samej siebie postaw temu jegomościowi poprzeczkę tak wysoko, aż jej granica znajdzie się za drzwiami i poproś o bezpowrotne zamknięcie ich z drugiej strony.
Parafrazując hasło reklamowe "Kobiety są jak MediaMarkt..." i tego się trzymaj :)
Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Bylam z facetem z internetu na dwóch spotkaniach, odmawialam mu wiadomo czego

Monika3000, bardzo dobrze zrobiłaś. Facet najwidoczniej szuka przygód i kobiet na jedną noc. Ciebie nie udało mu się uwieść, więc próbuje wzbudzić w Tobie jakieś dziwne poczucie winy, by móc Tobą manipulować. Nie pozwól na to i najlepiej, gdybyś zrezygnowała ze spotkań z tym panem. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...