Pomoc po Udarze Niedokrwiennym

[Gość Olek13123]

Cześć!
Mój tata ma 50lat. W 2005 roku przeżył wypadek samochodowy i po nim jeszcze chodził. Może nie biegął, ale chodził i pracował. Prawie 3 lata temu mój tata miał udar niedokrwienny mozgu.
Wtedy odebrało mu mowie, ale juz normalnie mowi, ale nie da rady chodzic.
Jezeli chodzi to juz z takim balkonikiem. tata czuje ze od 3 lat mimo cwiczen, rowerkow rehabilitacyjnych to powoli sie pogarsza.

Ma takie problemy jak: Ciągle sciskanie miesni, skurcze, czasami nogi się tak prostują, ze cięzko je zgiąć.
Jak lezy to nie może nóg rozdzielic, bo "ściąga" je do siebie, do środka.

Macie jakieś rady co może pomoc, zapobiedz kolejnym takim udarom?
Albo polepszyc coś, zmienszyc jego ból?

Tabletki rozne bierze.

Prosze o pomoc