Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Cierpienie z powodu miłości


Gość Smutny2201

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Smutny2201

Mam taki problem jest zakochany w przyjaciółce
,która o tym nic nie wie .W gimnazjum ona zawsze stawała po mojej stronie , nie byłem zbyt lubiany przez kolegów i koleżanki a ona zawsze mnie lubiła.Teraz jestem w liceum ona chodzi do innej szkoły rzadko się spotykamy.Pokonałem dla niej uzależnienie.Ostatnio zaprosiłem ją na osiemnastkę i tak zmieniła się z powodu złego towarzystwa papierosy,napiła się równo i do chłopaka , którego poznała 10 minut wcześniej od razu się przytulała.Od tygodnia cierpię z powodu miłości nie mam humoru na nic nie mam siły tylko bym leżał i myślał o niej ,codziennie modlę się by odwzajemniła moją miłość .Przedwczoraj poprosiłem Boga o to by napisała do mnie czekałem i nic aż sam do niej sam napisałem pogadaliśmy a wieczorem ona sama napisała do mnie czy idę na festyn odpowiedziałem że tak ona zapytała z kim i odpowiedziała aha okej i powiedziała że jak coś to zadzwonię masz odebrać . Jestem załamany jakbyście mogli mnie pocieszyć dlaczego zawsze muszę cierpieć z miłości zawsze zakochuje się w dziewczynie której nigdy nie będę miał z powodu że nie jestem jej godzien bo jest za ładna.

Odnośnik do komentarza

Może tez się jej podobasz i ona czując tylko Twoje przyjacielskie nastawienie do siębie bierze Cię na zazdrość
" do chłopaka , którego poznała 10 minut wcześniej od razu się przytulała."

Spróbuj zastartowac do niej jak chłopak a nie jak tylko kolega. Uda się albo i nie . Ryzyko takie,że stracisz dobrą znajomą, ale jak masz cierpieć. to chyba warto spróbować.

Odnośnik do komentarza

Słuchaj przyjacielu - wpadłeś w klasyczną pułapkę "friendzone". Kłopot w tym że za bardzo chcesz. Wiem to po sobie, bo też z tym walczę.
Prawda jest taka "miej wyje***e, a będzie ci dane" :( .

Pewnie jesteś też po części wrażliwym, facetem, któremu zawsze bardzo zależy, który by nieba przychylił aby tylko jej było jak najfajniej - to to jest dobre :) , ale zrozum że kobiety podniecają te złe cechy, to dla nich twoja upatrzona panna rzucała się po 10 min na szyję innemu. Przestań być "sługą" - to dla kobiet wygodne. Gdy ona olewa twojego smsa przez godzinę, potem ty olej jej przez 2 godziny :) . Napisz go sobie, zapisz w pamięci, obejrzyj (cały!) film i wyślij go (szybko nauczy się odpisywać od razu :P).

Ktoś może nazwać mnie hipokrytą - bo sam mam problemy, ale to co napisałem to rady z książki człowieka który uczy facetów z problemami jak sobie poradzić :) .

Znowu pomyśl sam - na prawdę chciałbyś laskę która po 10min rzuca się komuś na szyję? Nie chcę cię tutaj jakoś negować, wiem że takie laski są sexi (sam się naciąłem na taką), ale wierz mi na słowo - nie warto. Minęło dobre 3 lata nim wgl zacząłem się oglądać za innymi.

Sam musisz sobie odpowiedzieć czego tak na prawdę oczekujesz od partnerki (bo chyba nie jesteś tak płytki, że chcesz tylko ładnej buzi XD).

Powiedz mi jeszcze - ile lat masz?

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza

Musisz odbyć po prostu szkołę życia, musisz odcierpieć swoje aby się nauczyć jak go unikać (cierpienia).

Polecam książkę Krzysztofa Króla (księga związków, podrywu i seksu dla mężczyzn). Nie rozwiąże ona twoich problemów, ale nakieruje cię w którym kierunku iść aby się podnieść :)

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...