Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Jak poradzić sobie z głębokim smutkiem?


Gość comamzrobiccomamz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość comamzrobiccomamz

Ciągle czuję się "wyłączona". Nie wiem nawet jak to określić.. nieobecna, "zdrętwiała". Inni często mylą ten smutek ze spokojem.. A ja po prostu jestem smutna. Martwa w środku, pusta. Inaczej to tak jakby ktoś zabrał ze mnie całe życie i zostawił tylko ciało. Nie mam już pojęcia co mam ze sobą zrobić. Do tego nie mam już żadnych wymagań. W ogóle. Niczego nie chce, niczego nie potrzebuje, wszystko jest mi kompletnie obojętne. Jak mam zacząć żyć, czuć i w ogóle?

Odnośnik do komentarza

Zapisz się gdzieś, np. na kurs tańca.
Słuchaj tylko pogodnej muzyki, ruszaj się w jej rytm. Naucz się paru piosenek /pogodnych, a nie o cierpieniu i rozstaniu/
Idź do lasu czy parku, popatrz jak piękną mamy wiosnę, jak kwiaty rozkwitają.
I działaj, ruszaj się, popracuj fizycznie. Przełam to uczucie beznadziei, bo będzie tylko gorzej.
To jest ostatni dzwonek na to, byś żyła szczęśliwa i cieszyła się samym życiem
I tylko od ciebie zależy, czy tak będzie.
Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Gość comamzrobiccomamz

A zapomniałam dopisać.. Biegam rano, ćwiczę; uczę się języków; słucham wesołej muzyki; czytam ksiązki; oglądam filmy.. I nic. To tylko ucieczka. Mam wrażenie, że zatrzymałam się w pewnym momencie swojego życia i nie mogę, nie chce ruszyć dalej.. Ludzie poszli dalej, zmienili się, zmieniło się ich życie tysiąc razy, poznali innych ludzi, drugie połowy.. a ja ciągle jestem tam gdzie byłam. Smutna, sama, pusta. Zero doświadczeń, zero wrażeń, wspomnień, szaleństw, znajomości. Poważnie. Od gimnazjum poznałam może 10osób. A to było 7 lat temu. Dobija mnie to. Zamknęłam się we własnym świecie i nie umiem z niego wyjśc. :( Ostatnio płaczę po nocach i samobójsto wydaje mi się jedynym rozwiązaniem. Mam wrażenie, że po prostu nie ma dla mnie ratunku.

Odnośnik do komentarza

Też mi się wydawało, że mam przegrane, smutne życie.
A kiedyś ze znajomym zaczęliśmy wspomina fajne chwile, z naszego życia.
Okazało się, że tych miłych chwil, jest mnóstwo, że moje życie, było całkiem fajne, czego nie zauważałam.
Mamy tendencję do zapamiętywania złych chwil, a o dobrych zapominamy.
Przypomnij sobie o tych dobrych chwilach, myśl o nich, pielęgnuj, niech one zagnieżdżą się w twej pamięci.
Smutek można wygonić, wspominając te dobre chwile.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...