Komletnie rozwalona

[Gość Ciężko]

poznałam kogoś w internecie(jestem dawno po rozwodzie) zakochałam sie on tez, jestesmy po 40, akceptuje moje dzieci, byłam u niego kilka razy on u mnie tez, fajna by byla z nas para ;-) , pojechalam na swieta i sie zrobiło .... po moim wyjezdze szanowna mamusia mu raczyla powiedziec ze jak byl w pracy to siedzialam caly czas na telefonie a jak on wracal to nie siedzialam, no napewno kogos mam :-D , mieszkamy daleko od siebie kraków-poznań, chcielismy zamieszkac razem u niego z moim najmlodszym dzieckiem, ale po tym wszystkim poczulam sie fatalnie, ocenila mnie jak k... a tak do mnie gruchała, mam rozwalona psychike kompletnie, nie moge przestac plakac

[kikunia55]

A czy Ty mialaś jechać do niego i mieszkać z nim, czy z nim i mamusią? Jeśli to drugie to sobie odpuść. Jeśli pierwsze, to niczego jeszcze nie skreślaj, tylko poobserwuj sytuację. Szanowna mamusia na swój sposób ma rację, po co jej syn ma wiązać się z kobietą ze zobowiązaniami, bo pewnie masz dwoje lub troje dzieci- nawet ja dorosławe to i tak zawsze jakieś problemy mogą się rodzić. Mamusia postanowiła trochę z Tobą po babsku powalczyć- w oczy miła i sympatyczna a za oczami sieje synowi ziarna wątpliwości. Ty nie odpuszczaj, bo już wiesz na czym stoisz i rozumiesz glębię sytuacji- popatrz jak Twój partner, bedzie reagował. a starej kobiecie odpuść. Bądz czujna, ale odpuść, jak pozna Cię bliżej i zobaczy, że jej synowi z Tobą dobrze to i ona przeboleje, że teraz twoje czasy u jej syna nastaly.
Powodzenia

[Gość Ciężko]

mam mieszkac w jego domu z jego rodzicami, powiedzial ze zrobi nowa kuchnie i bedziemy miec wszystko osobno ze mnie kocha...no tylko mowi tez ze czy bedzie ze mna czy nie to on musi udowodnic rodzicom ze nie moga za niego decydowac, albo ze jak ja chce po tym pomowieniu zrezygnowac to mozemy zostac przyjacółmi ...czy to może jest sygnał że wolałby odpuścić ?