Duza roznica w terminach porodu

[Gość anetqa]

Witam. Ostatnia miesiaczke mialam 21 listopada. Dzis tj 16 lutego bylam na usg i radiolog okreslila wiek plodu na 9 tyg. Data porodu wg.ostatniej miesiaczki wpdada na 28 sierpnia a wg. Usg na 19 wrzesnia. Skad taka duza roznica? Jestem na 100% pewna ze nie pomylilam daty ostatniej miesiaczki. Mieszkam w UK, radiolog nie potrafila wytlumaczyc dlaczego daty az tak sie roznia.

[Gość Kama45]

a jak długie masz cykle? Bo przy długich cyklach może dojść do takich przesunięć. Przynajmniej mi tak w szpitalu mówili

[Gość anetqa]

Co 30 dni. Mimo wszystko, to as miesiac roznicy

[Gość Kama45]

Ja miałam takie samej i u mnie różca pomiędzy terminami wychodziła ponad 2 tygodnie. U ciebie wynosi 3 tygodnie. Ale to na każdej wizycie się zmienia, szczególnie po usg.

[Gość alie30]

To jest całkiem możliwe. Ten sposób wyznaczania gdzie bierze się pod uwagę ostatnią miesiączkę to jest trochę błędny i orientacyjny, bo zakłada że skoro cykl trwa powiedzmy 28 dni to kobieta powinna mieć owulację około 14 dnia i te 2 tygodnie od miesiączki dodaje się ot tak. Tak naprawdę ciąża trwa 38 tygodni a nie 40 ale dla zasady biorą datę miesiączki i liczą 40. Ta metoda nie bierze pod uwagę np tego że w danym cyklu mogła ci się przesunąc owulacja powiedzmy o te 2, 3 tygodnie do przodu i wtedy juz zamiast zajść kilka dni po tym 14 dniu to zachodzisz w ciążę kilka dni po 28 dniu cyklu albo dalej i tak na prawdę jak tego nie monitorowałaś, nie obserwowałaś cyklu czy też nie zrobiłaś bety albo testów ciążowych od razu przy braku okresu (które by wychodziły pozytywnie) to nie wiesz jak było naprawdę. Dlatego to sie później powinno korygować na usg. I wcale nie trzeba miec długich cykli do tego tylko wystarczy że akurat w tym jednym cyklu ci się przesunie z jakiegoś powodu.

U mnie np było tak, że jedna lekarka mi wyliczyła nie pytając mnie nawet jakiej długości mam cykle, a drugi lekarz zapytał o długość cykli ale i tak wyliczył tak jakbym miała 28 dniowe. Ale u mnie to różnica 3 dni a nie 3 tygodni więc różnicy to mi nie robi wielkiej.

[Gość alie30]

A i dodam jeszcze że u mnie test pozytywny wyszedł dzień po spodziewanej miesiączce (wcześniej nie robiłam). Nie wiem jak ty robiłaś i kiedy, ale tak sobie myślę, że jeśli wyszedł ci pozytywny właśnie w okolicach spodziewanej miesiączki, albo robiłaś wtedy betę to powinnaś poinformować o tym lekarza tak na wszelki wypadek.