Skocz do zawartości
Forum

Czy waszym zdaniem istnieje szansa, że on mi wybaczy?


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem ze swoim chłopakiem 2,5 roku. Było nam razem całkiem dobrze, jedynym problemem była moja zazdrość o jego koleżanki -różne modelki, aktorki. Czułam się od nich mniej atrakcyjna, co sprawiało, że miałam ochotę je wszystkie zabić, choć mój chłopak zapewniał, że to ja jestem dla niego najładniejsza. Obok tego trochę nudziłam się w tym związku, brakowało mi wrażeń, mimo to kochałam partnera i jest tak nadal. Na początku tego roku założyłam konto na portalu dla modelek, ponieważ myślę, że mam potencjał, więc stwierdziłam, że co mi szkodzi. No i zaszkodziło.. napisał do mnie pewien atrakcyjny mężczyzna, który również był w związku i wiedział, że ja też jestem. Chciał jednak takiej zwykłej znajomości, flirtu, nie wiem jak to nazwać. Na początku go odpychałam, jednak on nalegał, no i zgodziłam się. Podałam mu Fb, doszło do spotkania, na którym co prawda nic nie zrobiliśmy, ale miałam straszne wyrzuty sumienia. Później pisaliśmy, wysłałam mu zdjęcia w kostiumie, prawiłam mu komplementy itp. Pozytywne strony tej znajomości to na pewno dowartościowanie się, uwolnienie od zazdrości o partnera no i bratnia dusza do której można się odezwać aby nie czuć się samotna. Niestety parę dni temu wszystko się wydało, mój chłopak przejrzał mi telefon po czym wyszedł z mojego domu (był u mnie akurat) i nie odezwał ani słowem. Żadne smsy, telefony, nic nie pomaga. Byłam u niego w domu, to wyszedł. Zostawiłam mu list, w którym wyznałam jak bardzo go kocham i mi na nim zależy. Szczerze mówiąc bardzo żałuję tej internetowej znajomości, byłam strasznie głupia, że w to brnęłam. Dużo bym teraz oddała, żebyśmy znowu byli razem. Tylko pytanie, czy coś takiego da się wybaczyć? Co mogę zrobić, aby udowodnić mu, że to był jednorazowy wybryk i że tak na prawdę kocham tylko jego? proszę o pomoc, momentami mam ochotę ze sobą skończyć za to co zrobiłam :(

Odnośnik do komentarza

W sumie nie zdradziłaś go. Więc osobiście sądze, że wybaczy Ci, jednak to zależy od charakteru i perspektywy jaką człowiek patrzy na tą sytuacje.
Ja np bym Ci wybaczyła, ale nie prędko. Kilka cichych dni a potem szczera rozmowa i myśle, że to by starczyło.
Wydaje mi się, że Twój partner musi za Tobą zatesknić i sam wróci, jednak daj mu spokój do namysłu i nie wydzwaniaj do niego co 5 minut.
Najważniejsza rzecz, którą musisz zrobić to wytłumaczyć dokładnie, że jesteś bardzo zazdrosna i czujesz się mało atrakcyjna. Możliwe, że to nie tylko Twoja wina a także Twojego partnera, wkońcu Cię zaniedbał skoro czułaś sie samotna.
Mimo wszystko nie zdradziłaś go i on powinien to docenić, bo są kobiety które były by w stanie go zdradzić lub zostawić.
Życze dużo szczęścia. :)

Odnośnik do komentarza

Ja osobiście nie wybaczyłabym i nie chciałabym takiego partnera, który szuka wrażeń poza moimi plecami.
Każdy by się chyba zdenerwował, może Ci wybaczy ale zaufanie będzie już ograniczone.
Ktoś napisał ,że to nie zdrada ,narazie fizycznej nie było bo się wydało ale emocjonalna była, która boli jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...