Jak wyleczyć igłofobię?

[Gość a...l]

Witam, mam igłofobie. Boję się morfologii, zastrzyków itd. Zawsze kiedy mam mieć jakieś tego typu badanie robię cyrk... ostatnio kiedy mieli mi wbijać wenflon w szpitalu krzyczałam, uciekałam i prawie bym wyskoczyła przez okno... Nie wiem co mam robić. Nie działa na mnie nie patrzenie się na igłę w trakcie badania i inne tego typu rzeczy. Proszę o pomoc, jak to wyleczyć?

[Gość mirrra]

Zacznij od patrzenia na igły kiedy komuś coś robią, na żywo, we filmach i wyobrazania sobie, że ty tam siedzisz. Potem i zamykaj oczy, zagryzaj zeby, szczyp sie w ucho mocniej, niz uczucie uklucia i zmniejszaj powoli szczypanie ucha. Pomysl, ze szczypanie ucha bardziej boli, niz to. Powoli zerkaj na pobieranie krwi i mysl, ze nie raz mialas z tym styczność i nie raz bedziesz miec. Ze lek jest irracjonalny. To moze byc dlugi proces, zaleznosci od tego jak bardzo jestes uparta, zeby sie tego pozbyc, ale dasz rade. U mnie to oprocz krzykow i uciekania bylo mdlenie, mdlosci, nie raz mnie po wszystkim cucili na kozetce. A dzisiaj moge patrzec, jak mi pobieraja krew, moge sobie nawet zrobić sama piercing. I żyję. Choć nadal mnie to kosztuje wiecej nerwow niz tych, ktorzy sie nigdy nie bali i mam resztki jakis obaw, ale jak widzisz - mozna :)

[mgr Kamila Krocz]

Na aichmofobię najlepsza jest psychoterapia, np. w nurcie poznawczo-behawioralnym, aby oduczyć się strachu przed sytuacjami, które nie są potencjalnie zagrażające. Pozdrawiam!