Skocz do zawartości
Forum

zazdrość o kolegów chłopaka.


angel5593

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 22 lata i od 2 lat jestem we wspaniałym związku. Kocham mojego i chłopaka i wiem, że on mnie też. Przez rok byliśmy w związku na odległość a teraz mieszkamy razem. Odwiedził nas na parę dni jego kolega a ja chodzę cały czas nadęta, że nie poświęca tego czasu mi. W tygodniu nigdy nic nie robimy razem bo praca/szkoła a z nim mimo wszystko coś robi, co jest jasne bo przyjechał z daleka (ale mimo wszystko ze mną nie wychodzi, nawet w weekendy robimy coś rzadko). Jednak jestem i o to zazdrosna, że gdy jesteśmy razem on nigdy nie proponuje wyjścia. Jestem również zazdrosna o innych jego kolegów. Nie wiem dlaczego. Na co dzień mówimy sobie 100 razy 'kocham Cię' lecz nigdzie nie wychodzimy. Ostatnio mu mówię, że poświęca mi za mało uwagi (ale on u nas jest, więc to normalne, ale jakoś tego nie ogarniam). Czy to normalne, że potrzebuje tyle uwagi? Ja wiem, że on jest facetem i odczuwa to inaczej. Dzisiaj nie widzieliśmy się cały dzień, jak przyszli to włączyli piłkę a on powiedział, że jak nie chce to nie musze z nimi siedzieć, a ja po prostu potrzebowałam trochę jego towarzystwa. Strasznie mnie to zraniło co powiedział i nie chce dać się przeprosić. Ja nie wiem ...

Odnośnik do komentarza

No jakby to powiedziec. Z czasem od takich kobiet ,co nie dają człowiekowi oddechu złapać, się ucieka.
W czasie gdy jest z Wami kolega z daleka, to chyba przeobrażasz sie z ksieżniczki w kumpla, a nie odwrotnie.

Gdy chłopak jak przyszedł z kolegą powiedzial, ze jak nie chcesz z nimi siedzieć , to nie musisz, to chyba uważal, ze tego rodzaju rozrywka Cię może nie bawić. Natomiast myślał, że twoje dobre wychowanie może Ci podpowiadać, że z gościem i chłopakiem powinnaś siedzieć i się nudzić. Zwolnił Cie jakby z Tej nudy. Chyba moglabyś sie obrazić, gdybyś została "zwolniona", żeby chlopaki mogły ostro się napić. Tylko w takim wypadku rozumialabym,ze jestem zamieniana na kolesi i używki. Mogł z kolegą wyjśc na miasto i w pubie oglądać mecz a jednak wolal, abyś będąc za ścianą wiedziala, że nic zdrożnego nie robią.

Jest kolega i jest inaczej niż zazwyczaj i nie ma o co kopii kruszyć. W inne weekendy sama zaproponuj mile a niekosztowne spedzanie czasu poza domem, bo wiadomo, w domu to ludzie umierają, jak się jest młodym, to się jest ciekawym świata. Piszę niekosztowne, bo czasem osoba, która kasy pilnuje potrafi mimochodem zauważyć w myślach, ze to było powiedzmy wyjscie za 100 zł, to na m-c potrzeba byloby 400 zł. I boli w duszy i 100 a od 400 to zawrót glowy wręcz się robi.
Dlatego dlugie spacery umysl dotleniają, w dobry nastrój wprowadzają i trzeba ruszać partnera.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza

Każdy człowiek potrzebuje miłości, czułości, uwagi, jednak nie każdy, w jednakowym stopniu.
Mało się widujecie na co dzień, brakuje ci tego, jednak jeśli chcesz z nim być, to powinnaś zaakceptować fakt, że on potrzebuje kolegów i nie chce wykluczyć ich ze swojego życia.
To ty powinnaś się przystosować do nich, nawet zmusić się do oglądania meczu, by nie być wykluczoną z ich towarzystwa. Nie odsuwaj się, tylko włącz i naucz się bawić razem z nimi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...