Zamiary kolegi geja

[Gość inka11192]

Kiedyś już tu pisałam o koledze z pracy, który jest gejem a który bardzo mi sie spodobał. Pisałam tez, ze jestem w nim zauroczona i co mam robic. To było kolo 2 miesiecy temu. Dzis sprawy mają się "dziwnie", tzn dziwnie w takim sensie ze nie wiem co mam myslec. Spedzamy ze soba wiele czasu w pracy i dobrze sie czujemy w swoim towarzystwie. Ogolnie to kilka moich spostrzeżeń którymi chce sie z Wami podzielic poniewac mam nadzieje ze powiecie mi co o tym sądzić.
Taka nasza głębsza znajomosc zaczęła się jakis miesiac temu, powoli do przodu.
1. Zauwazyłam ze długo mi się przypatruje, np stoi obok mnie kiedy cos robie i patrzy na mnie nic nie mowiac
2. Spotykał sie kiedys z dziewczynami ale jakas go zraniła a potem zaczał sie przerzucil na mezczyzn tylko ze nie mowi mi o tym wprost
3. Nasi wspolni znajomi z pracy wiedza o jego orientacji i o jego "chłopaku" ale on nie mowi mi o nim, tzn nazywa go kolega i kiedys chcialam sie czegos dowiedziec w taki sposob aby nie wiedzial ze ja wiem a on caly czas mowil o nim tylko jako o koledze
4. Niby przypadkowo mnie dotyka, i specjalnie zwracalam uwage czy wobec innych kobiet tez sie tak zachowuje ale nie. Potrafi złapac mnie za biodra,ze niby chce zebym sie przesunęła albo dotyka po dłoniach, roznie to wyglądaale zdarza mu sie czesto
5. Spedza ze mna czas po pracy,nawet nie pyta czy chce tego, po prostu idzie za mna i jak sie rozgadamy to przesiedzimy tak rozmawiajac
6. Jest kochany, przejmuje sie kiedy mu powiem ze zle sie czuje itp.
7. Od razu zauwaza kiedy mam zły humor i robi wszystko zeby go poprawic
8. Interesuje sie tym z kim pisze albo z kim sie spotykam

Dziwnie to wygląda, ja ciagle staram sie byc "tajemnicza" dla niego, nie opowiadam za wiele o sobie, tylko kiedy probuje cos na sile sie dowiedziec to mowie ale zachowuje dystans. Mam wrazenie ze on ma wszystkie cechy jakich szukam w mezczyznie. Juz sie zastanawiam czy nie lepiej byloby po prostu odpuscic ale nie potrafie. Ciagle mam nadzieje, wszystkie te moje 'spostrzezenia' jeszcze bardziej mnie nakręcają i nie umiem dac sobie tak po prostu z nim spokoju a pewnie powinnam.

[Gość unna]

Być może jesteś dla niego dobrym przyjacielem, może też być biseksualny, czyli płeć nie jest istotna, może próbował z mężczyzną i też mu nie wyszło....może, może.

Ty jesteś nim zainteresowana, więc porozmawiaj z nim jasno i otwarcie.
Powiedz, że lubisz jego towarzystwo, ale chcesz wiedzieć, w jakim kierunku zmierza ta znajomość.
Czy macie szanse na bycie parą, czy też tylko przyjaciółmi.
Coś powinien ci odpowiedzieć, więc dopytaj trochę więcej.
Powodzenia w rozmowie, jest ona konieczna.

[Gość dzampka1]

A moim zdaniem poczekałabym jeszcze. jeśli powiesz mu , że Ci sie podoba i chciałabyś coś więcej może się przestraszyc i od Ciebie odseparować. Ja bym nadal się z nim spotykała, udowodniłabym że jestem naprawde godna uwagi, że może mieć we mnie przyjaciela. Może on nie jest gejem ale bi, skoro z toba flirtuje?

[mgr Kamila Krocz]

inka11192, jeśli czujesz, że między Tobą a Twoim przyjacielem gejem coś się dzieje, porozmawiaj z nim o tym szczerze. Skoro jesteście dla siebie przyjaciółmi, powinniście być względem siebie otwarci. Niech Ci wyjaśni, na jakich zasadach ma funkcjonować Wasza znajomość, czy to po prostu przyjaźń, czy możesz liczyć na coś więcej? Bez szczerej rozmowy się nie obejdzie. Pozdrawiam i powodzenia!

[Gość inka11192]

Z jednej strony chcialabym z nim sszczerze o tym porozmawiac bo moze on naprawde czegos chce tylko sie obawia odrzucenia? a z drugiej strony ja sie obawiam ze taka rozmowa zepsuje to co jest miedzy nami na chwile obecna. Ciagle mam nadzieje i łudzę się, nie wiem czy to dobrze

[Gość unna]

To źle, że się łudzisz. Angażujesz się coraz bardziej i coraz bardziej będziesz zraniona, gdy on sobie znajdzie chłopaka.
Oszczędź sobie bólu.
Lepiej wiedzieć i nie brnąć w układ, jeśli on nie ma przyszłości.
A może się okazać, że on nie jest 100% gejem i jednak coś do ciebie czuje, wtedy tylko, masz szansę.
Koniecznie porozmawiaj.

[Gość les85]

On ma chłopaka, a Ty "bierzesz się" za niego. Dlaczego ludzie tak bezmyślnie potrafią niszczyć czyjeś życie, nie myśląc o tym, że się kogoś komuś odbiera...

[Gość theolonius_]

oj geje czarodzieje, gdzie się wasza miłość podzieje kiedy w RP zapanuje Kaczafi albo zrobią z nas kalifat;/