Do kogo się udać z poważną depresją?

[Gość m...l]

Syn ma 33 lata i cierpi na dziwny rodzaj depresji. Nikt z lekarzy, nawet angielskich psychiatrów i psychologów nie potrafi mu pomóc. Zażywał już wszystkie istniejące na rynku lekarstwa. Żadne nie przynoszą oczekiwanej ulgi, jedynie krótkotrwałe okresy. Obecnie syn czuje się najgorzej. Twierdzi, że tak źle jeszcze nie było. Nie wiem, co robisz, do kogo udać się po pomoc. Proszę mi pomóc. Monika

[Gość powodzenia]

Nie bardzo widzę powód, dla którego polscy psychiatrzy mieliby być gorsi od angielskich.
Próbowaliście terapii elektrowstrząsowej? To pomaga w dystymii. W Gdańsku podobno jest ośrodek wiodący.

[mgr Kamila Krocz]

Niewykluczone, że pogarszający się stan Pani syna to skutki uboczne leków, które ciągle zmienia. A czy syn nie myślał, by skorzystać z psychoterapii?

[Gość mb73]

Dokładnie jak Pani magister. Z wiadomości wynika, że leki ciągle się zmieniają, to raz. Leki mało kiedy są wyjściem, mogą działać objawowo, nie na przyczynę. To Pani syn sam musi sobie chcieć pomóc na pierwszym miejscu. Przestrzeń do tego może być na terapii. Ciągłe zmiany raczej nie są dobre.