nagla chec bycia w wozku

[Gość nadia66]

coreczka ma 15miesiecy. a wiec tak: byla bardzo zwiazana z piersia, usypiala tylko przy piersi, uspokajala sie w ten sposob itd. ze mna takze. tylko mama i mama. mezowi juz od dawna zalezalo zebym skonczyla karmienie... w koncu stwierdzil zeby pojechala do babci na kilka dni i my gdzies w koncu wyjdziemy, pobedziemy sami itd... jednak postawilam warunek ze jesli bedzie marudna i bedzie tesknila to wracamy po tej jednej nocy po nia. nie stalo sie tak, bawila sie, byla w 7 niebie, super wakacje. stwierdzilismy ze jest gotowa zerwac z cycusiem i decyzja zapadla. pilam szalwie, miete, 2 razy laktator i po sprawie Emotikon frown bardzo plakalam, jakos nie moglam sobie poradzic ze to juz koniec, ale bylam pewna ze bedzie miala problem i po nia wroce, dlatego sie zgodzilam.. wrocilismy cieszyla sie ze nas widzi, nie odstepowala mnie na krok. z kladzeniem bylo troche problemu ale po kilku dniach zrozumiala i ja lulalam, spiewalam i spala pieknie. bylam taka dumna, ze tak pieknie daje rade .. w ubiegla srode. polozylam sie przy niej (spimy razem bo od malego bardzo potrzebowala mojej bliskosci) przytuliam zlapalam za raczke, podrapalam po glowce. po chwili przebudzila sie. awantura 3h.. dostala nurofen- myslelismy ze cos ja boli. nie pomgl, wiec czopek na zabki uspokajajacy. nie pomogl. biegala krzyczala chciala na rece potem sie wyrywala i tak w kolko. w koncu wpadlismy na pomysl ze moze wozek. no i strzal w 10. to jest to. polozona do wozka uspokoila sie, usmiechala i po chwili zasnela!! i tak jest do dzisiaj. kazda noc w wozku, kazda drzemka. jest taka wyobcowana Emotikon frown nie moge sobie poradzic, zaluje kazdego dnia tej decyzji, nie moge cofnac czasu!!! serce mnie boli i peka. nie wiem jak ta sytuacje rozwiazac teraz!! 2 dni przed tym zachowaniem mielismy tez szczepienie.. boje sie juz o nia. co sie z moim dzieckiem dzieje. niby jest wesola, robi to co zawsze ale noce to tragedia. musze ja bujac, ajak ja przeniose z tego wozka to budzi sie z krzykiem i biega i go szuka Emotikon frown czy ona tak walczy o piers, czy pamieta ta piers, czy o co jej chodzi!! teraz tez spi w wozku... POMOCY :-(

[angela325]

próbuj przekładać ją do łóżeczka a nóż za którymś razem odpuści wózek. Możesz spróbować dawać jej jakąś przytulankę , pieluchę, kocyk. Moja musi to mieć do zasypiania.