Pierwsze tygodnie ciąży

[Gość m...l]

Witam! Mam pytanie odnośnie pierwszych tygodni ciąży. A mianowicie. W zeszłą sobotę miałam plamienia koloru bladoróżowego i zaczęłam czuć się jakoś inaczej. Zrobiłam test ciążowy (wiem, że się pośpieszyłam) i wyszedł oczywiście negatywny. Dziś jestem 3dni przed terminem miesiączki. I czuje się, że tak powiem tragicznie, podobnie, jak w drugim dniu @. Mam od rana dużo śluzu, wilgotno i mokro. Piersi bolą mnie od pachwin. Czy to oznacza, że jednak jestem w ciąży? Pozdrawiam, Matylda

[elka1112]

Witaj Matyldo! Jeśli zostało tak niewiele dni do miesiączki to poczekaj i wtedy zrób test. Ale moim zdaniem jest wysoce prawdopodobne, że jesteś w ciąży. Mnie tak bolały piersi, że nie mogłam spać w nocy na brzuchu. Niestety nie donosiłam ciąży. Obecnie jestem 4 dni przed miesiączką i przeżywam strasznie, bo tak bardzo chciałabym być w ciąży. Zauważyłam kilka objawów sugerujących potencjalną ciążę, ale cały czas próbuję hamować swoją radość, bo wiem, że to może być spowodowane moim "chceniem bycia w ciąży". Jednak zauważyłam tuż po owulacji (wiem, o dużo za wczesnie) że zbiera mi się na wymioty i mam slinotok. Kilka dni później był spokój z tym, ale zaczęłam mieć zawroty głowy. Jakieś trzy dni temu do zwrotów (by the way - ostatnio mam niskie ciśnienie krwi) doszły bolące, mega wrażliwe na dotyk brodawki sutkowe. Wyglądają trochę tak jakby się rozlały i jak zazwyczaj są u mnie ciemne obwódki brodawkowe tak teraz zlewają się ze skórą na piersi... Aaa! I jeszcze miałam straszliwe zaparcia przez weekend. Przeszly dopiero po chyba wiadrze zjedzonych suszonych śliwek. Mam nadzieję, że jednak to ciąża. P. S. Musiałam sie wygadać. Napisz co z Tobą! Czekam. Pozdrawiam, Elżbieta