Życie z kierowcą

[KKK2209]

Witam
Mam 30 lat a moj partner 28. Jestesmy ze soba prawie rok.
On jest kierowca zawodowym,wyjezdza na 3 tyg i wraca na weekend
Problem pojawil sie w momencie gdy przyszlo mu siedziec w domu dwa tygodnie. Po 4 dniach wolnego juz byl przygnebiony i przybity. Po rozmowie z nim okazalo sie ze juz nudzi mu sie ta codziennosc,ze juz chce do pracy wracac. Mi jest przykro ze ucieka ode mnie,ze jest takim samotnikiem
Jak myslicie co mam zrobic?

[Gość doświadczenie mówi]

A jak spędzacie ten wolny czas? To jest człowiek czynu i siedzenie na miejscu jest dla niego uciążliwe, Jego domem jest ciężarówka a w domu czuje się jak gość, tu nie chodzi o Ciebie to taki typ mężczyzny, ten wolny czas powinien być bardzo aktywny, wycieczki górskie, rowerowe jakieś hobby czy sport. A Ty będziesz wiecznie sama jak żona marynarza, albo się z tym pogodzisz, albo nie Jego nie zmienisz.

[mgr Kamila Krocz]

KKK2209, znam kilka związków, w których kobieta pracuje zawodowo albo zajmuje się domem i dziećmi, a mężczyzna jest kierowcą i jeździ po świecie. Te związki wyglądają bardzo podobnie do tego, o czym napisałaś. Gdy tylko przyjdzie mężczyźnie zostać dłużej w domu, czuje się "dziwnie", nudzi się mu, chciałby już wracać za kierownicę. Być może ten typ mężczyzn "tak ma". Potrzebują być w ruchu, bo w domu jest dla nich za spokojnie, zbyt przewidywalnie. Niekoniecznie Twój partner jest Tobą znudzony i od Ciebie ucieka, ale po prostu funkcjonuje w taki, a nie inny sposób ze względu na swoją pracę. Postaraj się z nim na ten temat porozmawiać, ale podejrzewam, że jednak chcąc być w tym związku, pewne rzeczy będziesz musiała zaakceptować. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[KKK2209]

dziekuje za odp. Mi jest ciezko zrozumiec jak mozna sie nudzic przy osobie ktora sie kocha. Ja juz probowalam z nim rozmawiac. Niestety jest on b. skryta osoba. A ja nie chce na sile z niego wyciagac. Ogolnie to prace i pieniadze stawia na pierwszym miejscu. Moze powinnam pokazac mu obojetnosc,to moze wtedy zrozumie wartosc zwiazku. Ogolnie nie latwo sie z nim zyje,wiecznie zamyslony,wszedzie pieniedzy szuka. A ja mam wrazenie ze jestem gdzies na drugim planie.