Seks przerywany w dzień płodny, zapobieganie po fakcie?

[wapniaki]

Dzień dobry, mam pytanie odnośnie ginekologii a dokładniej seksu przerwanego w dni płodne(prawdopodobnie idealnie w ten dzień).
Nie pytam czy jest zagrozenie ciązy a raczej jak jest wielkie i czy mozna jakaś jej uniknąć (z tego co pamietam zapłodnione jajeczko chyba w 72 godziny musi sie przemiescic gdzies i czy da się jakoś to odwrocic) Obecnie ciąza byłaby troche problemem bo akurat trafiłoby jej na pisanie pracy licencjackiej stad prosze o rady.
Okoliczności nie bede tłumaczył chyba ze to się do czegoś przyda. Chodzi o to ze to był 1 raz mojej dziewczyny i moj. Zrobiliśmy to 3 razu tak z 15 min w środku. Pierwszy raz około 23 godziny, bez orgazmu, drugi jakaś godzinę później, ona miała orgazm a ja później na zewnątrz "ręcznie", trzeci raz z rana o 6tej gdzie tylko ona miała orgazm. Miedzy każdym stosunkiem oddawałem mocz ze 2x lecz nie obmywałem członka a jedynie chusteczka przeczyszczałem, one tez dość czesto "latała" do toalety, nie byliśmy po alkoholu. Dla pewnosci napisze jeszcze raz ze był 1 wytrysk i nie był w wewnątrz a jakiś czas po(z 15 min). Ostatni okres miała prawdopodobnie 8 czerwca a stosunek miał miejsce 20/21 czerwca. Jak raz zmierzyłem jej to miała 25 dni cyklu ale jest to chorowita i zestresowana dziewczyna.
Z gory dziekuje.