opóźnienie okresu spowodowane infekcją, czy ciąża?

[Gość kukix]

Witam,
Około 1,5 tygodnia temu zaobserwowałam dolegliwości takie jak łuszczenie się naskórka okolic intymnych i swędzenie, które na początku było bardzo intensywne i po kilku dniach praktycznie ustało, więc zbagatelizowałam sprawę. Dwa dni temu wystąpiło znowu, dodatkowo pojawiły się mleczne, niekiedy żółtawe, wodniste, nieciągliwe upławy. Pomimo ich występowania odczuwam suchość i lekkie pieczenie pochwy. Podejrzewam że jest to jakaś infekcja, jednak oprócz wymienionych powyżej objawów zaobserwowałam opóźnienie okresu. Planowo powinien pojawić się 10 dni temu. Czy infekcja może mieć wpływ na opóźnienie miesiączki? Dodam jeszcze, że około 3 tygodnie temu uprawiałam petting z chłopakiem, doszło do wytrysku, jednak nie było bezpośredniego kontaktu narządów płciowych. Jedynie niewielka ilość spermy znalazła się na wzgórku łonowym i w okolicach pachwiny, została jednak szybko wytarta i nie zauważyliśmy, żeby cokolwiek ściekło do pochwy, więc początkowo wykluczyłam możliwość ciąży. Teraz jednak przez opóźnienie miesiączki pojawił się stres i czuję się zaniepokojona, zwłaszcza że na różnych forach przeczytałam informacje, że w ciąży często występują różnego rodzaju infekcje i biaława wydzielina jaką opisałam. Czy jest jakieś prawdopodobieństwo, że mogło dojść do zapłodnienia? Podejrzewam, że takowe jest znikome, ale postanowiłam poprosić o opinię na tym forum, bo zdaje się że zaczynam zbytnio panikować. Mam jednak nadzieję, ze niepotrzebnie.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.