Skocz do zawartości
Forum

Zaburzenia lękowe (szkoła)


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!
Od dwóch tygodni mam problem z chodzeniem do szkoły. Miałam okropne nudności. Na początku myślałam, że może się czymś zatrułam, ale na badaniach nic nie wyszło (były też podejrzenia, że może coś z tarczycą). Jednak z kolejnymi dniami te objawy przed szkołą zaczęły się nasilać. Nudności, ręce się trzęsą i pocą, a brzuch zaciska się.
Dostałam skierowanie do psychologa. I teraz pytanie.
Czy na prawdę to jest potrzebne? Czy ktoś miał podobny przypadek? Wiecie, byłam już na jednej wizycie i zostałam poinformowana, że jedna wizyta 50 min kosztuje 100 zł, a musiałabym przychodzić dwa razy w tygodniu i nawet po "wyzdrowieniu" powinnam chodzić do psychologa, a do tego jeszcze dochodzą koszty chodzenia do psychiatry i za ewentualne leki.
Doradzicie? Może to samo przejdzie po jakimś czasie? Słyszałam też o epizodzie depresyjnym.. Może to to? Pomocy :(

Odnośnik do komentarza

classy, drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy. Być może Twoje podejrzenia co do depresji są słuszne, ale niewykluczone też, że masz fobię szkolną - to tłumaczyłoby Twoje objawy somatyczne przed szkołą. Niemniej jednak konieczna jest konsultacja psychiatryczna, bo tylko lekarz może postawić diagnozę i zaproponuje odpowiednie leczenie. Jeśli chodzi o koszty leczenia psychologicznego i psychiatrycznego, to nie musisz koniecznie korzystać z prywatnej pomocy. Idąc do specjalisty w ramach NFZ, pomoc masz za darmo, w sensie nic nie płacisz za wizyty u lekarza. Nie wiadomo też, czy od razu konieczne będzie leczenie farmakologiczne, być może wystarczy tylko psychoterapia. Pozwól sobie pomóc i nie martw się na zaś. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...