Skocz do zawartości
Forum

pretensje chłopaka o wygląd


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem mam od ponad roku chłopaka który uważa ze jestem gruba i na każdym kroku porównuje mnie do innych dziewczyn które mijamy na ulicy i wiecznie powtarza ze muszę schudnąć. Schudłam juz 10 kilo a on tego nie zauważa dodatkowo dowiedziałam się ze się mnie wstydzi dlatego nie poznałam do tej pory jego znajomych i rodziny. Mimo rozmów i kłótni on nie potrafi albo nie chce zaakceptować tego jak wyglądam bo wg niego nic sie nie zmieniłam. Nie chce go stracić ale juz nie mam siły do niego i psychicznie i fizycznie. Pomocy co robic ?

Odnośnik do komentarza

Co robić?
Najlepiej byłoby, poszukać nowego chłopaka. Takiego, który cię będzie akceptował taką, jaka jesteś.
Albo być z nim i przestać się przejmować jego gadaniem. Ale tu musiałabyś być silna psychicznie. Dasz radę?

Odnośnik do komentarza

A możne faktycznie lepiej było by nieco schudnąć i to nie dla "chłopaka" ale dla siebie.

Mniej na sobie to lepsze samopoczucie, więcej energii (bo nie trzeba nosić ciągle ze sobą plecaka) i zdrowsze i dłuższe życie oraz większa szansa na poznanie fajnych chłopaków.

Poza tym ćwiczenia fizyczne mogą być "sensem życia" patrz bjj.

Nadwaga przeważnie jest skutkiem zasiedziałego trybu życia, za kilka lat będzie tylko gorzej i ciężej pozbyć się oponki.

Odnośnik do komentarza
Gość nieznajoma666

Hej. :) Najlepiej chyba by było dla Ciebie zająć się jakimś sportem, który lubisz lub który będziesz w stanie polubić i zacząć uprawiać go przede wszystkim regularnie.
Ja np. lubie biegać. Kiedyś przebiegłam kilka minut i czułam się fatalnie... W końcu przystąpiłam do tego z głową, zaczęłam przeprowadzać treningi powoli i przygotowywać się do biegania wg pewnych wytycznych. Uważam że miałam w sobie bardzo dużo samodyscypliny, bo biegałam sama i treningi robiłam z tego co wyczytałam... Bieganie wpływa rewelacyjnie na kondycje oraz sprawia, że się chudnie. Na mnie w każdym bądź razie działa:)
Niektórzy nie mają takiej samodyscypliny jak ja i potrzebują innych, żeby mieć motywację. A więc, możesz wtedy zaprzyjaźnić się z kimś kto biega albo np. uprawia nordic walking. Nordic walking jest mniej wyczerpujący i dobrze może Cię przygotować kondycyjnie do większego wysiłku.
Biegam 30 min. jest to dla mnie wystarczające, nordic walking trenuję w ciągu dnia 45 min i czasem można wyjść z koleżanką/kolegą;) i połączyć miłe z pożytecznym. To moje wskazówki, zawsze możesz zająć się jakimś innym sportem, ważne żeby znaleźć w tym jakąś przyjemność. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Schudnąć, oczywiście, ale to pkt 2.
Pkt 1 to rozstać się z chłopakiem, który Cię nie akceptuje.
Jaki sens mają kłótnie z tego powodu? Nie zmusisz go do niczego.
To przecież okropne być z kimś, kto się Ciebie wstydzi.
Nie rozumiem, jak może zależeć Ci na kimś takim, przecież nie czujesz się z nim szczęśliwa.
Nie bądź desperatką i nie trzymaj się niczym tonący brzytwy, chłopaka, który po prostu nie szanuje Cię.

Odnośnik do komentarza
Gość nieznajoma666

jonka ma racje - w pełni popieram! Wydaje mi się, że osoba z którą jesteś może cierpieć na syndrom 'wiecznie-niezadowolonego':). I choćbyś nie wiem jak wspaniałą figurę miała, jak idealnie się zachowywała, to taka osoba zawsze znajdzie powód do niezadowolonia... bo jak już zmienisz się nie do poznania i staniesz taka jaką on chce Cię widzieć (pod jego dyktando), to znowu firanki mogą być nie tak zawieszone a jak nie firanki to znowu coś innego...
Miałam kiedyś z kimś podobnym do czynienia, czułam się jakbym miała kulę u nogi, bo wiecznie coś było nie tak....
Jedyne wyjście to odciąć łańcuch, uwolnić się od kuli i zacząć żyć po swojemu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Napisałaś schudłam już 10kg a on nie zauważył. Wiem, ze go kochasz ale pomysL sama czy osoba która kocha piszę tu o nim zachowuje się tak? Związek powinien uskrzydlac czy może podcinac skrzydła? Jeżeli chłopakowi zalezy na trtrwał związku i kocha to nigdy by nie pozwolił sobie na takie zachowanie nigdy by nie nakazywał. Jeżeli by kochał i chciał dla Ciebie dobrze bo faktycznie jesteś osoba otyłą to powiedzial by to w inny sposób np kochanie może żeby razem spędzać więcej czasu zapiszemy się na siłownię albo pobieramy a może regularnie będziemy chodzić na basen i jakbyś się zgodziła to mógłby dorzucić jeszcze wiesz żebyśmy dłużej tryskali zdrowiem zrezygnujmy na jakiś czas z chipsów słodyczy używek. Powinien Ciebie wspierać a nie nakazywał! Ja gdybym był kobieta i chłopak by mi nakazywał i do tego wstydził się mnie nie poznając mnie ze znajomymi rodzina to bym powiedział. Słuchaj kochanie jak nie odpowiadam tobie fizycznie to z jakiego powodu chcesz być ze mną? Co Cię trzyma przy mnie?
Czasami faceci są takimi tchorzami i nie powiedzą odchodzę tylko robią wszystko żeby to kobieta odeszła sama to ich chroni przed tłumaczeniem sie co było powodem takiej decyzji bo mogą powiedzieć sama odeszła.... jak już się chcesz odchudZać to rób to dla siebie nie dla kogoś.

Odnośnik do komentarza

znicz mądrze napisał. Nawet gdybyś była nieco pulchna i miała nadwagę, to kochający i szanujący Cię partner nigdy nie powiedziałby, że jesteś za gruba i że nie pozna Cię ze znajomymi, bo się Ciebie wstydzi. Starałby się zmobilizować Cię do diety i podjęcia wysiłku fizycznego w delikatniejszy, subtelniejszy sposób. Co więcej, sam być może towarzyszyłby Ci w Twoich zmaganiach. Tymczasem Twój partner ma tylko wymagania, żądania i jest wiecznie niezadowolony. Czy jesteś z nim szczęśliwa? Jeśli masz problem z nadwagą, owszem - odchudzaj się, dbaj o siebie, ale dla siebie, nie dla nikogo innego. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Tu pani Kamila ma całkowicie rację. Odchudzaj się dla siebie, a nie dla niego.
Często robimy ten błąd, że coś dla kogoś robimy, oczekujemy potem pochwał i czujemy się zawiedzeni, że nawet tego ktoś nie zauważył.
Sama robiłam taki sam błąd. /nie chodzi tylko o odchudzanie, ale o podejście do życia/
W pewnym momencie swego życia zrozumiałam to i zaczęłam myśleć, ze robię to dla siebie, nie dla kogoś. Robiłam to samo co przedtem, ale zmiana myślenia spowodowała, że cały wysiłek jaki w coś wkładałam sprawiał mi satysfakcję, gdy JA widziałam pozytywne wyniki mego działania.
Ja widziałam wyniki, ja czułam zadowolenie - i ku mojemu zaskoczeniu, i inni zaczęli to zauważać.

Odnośnik do komentarza

każdy z mojego otoczenia widzi zmianę i mówią mi bym już przestała, ja zaczęłam akceptować siebie po zmianie no ale nie on. pretensje ma o to ze mam uda takie jakie mam,nie są one jak u jakiejś miss- a chyba by chciał by były takie. Jestem na diecie i ćwiczę ale u mnie w rodzinie każdy ma uda takie troszkę masywniejsze a brzucha w ogóle i ja teraz właśnie brzucha juz nie mam ale zostały nogi o które on ma wieczne ale...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyno, dlaczego tracisz czas na tego buraka i pozwalasz się dołować?
Przecież to jakiś prymityw jest!
Nie chcę Cię urazić, ale z tego co piszesz wynika, że naoglądał się dzieciak zdjęć jakiś wyretuszowanych, wybotoksowanych gwiazdeczek ze sztucznym biustem i się rozmarzył.
Przyjrzyj mu się uważnie, czy z niego jest taki przystojniak w każdym calu?
Na pewno byłoby się do czego przyczepić, nie ma ludzi idealnych.
Odpłać mu pięknym za nadobne i puść wolno.
Jeśli ten facet nie dostrzega w Tobie innych wartości, a problemem są dla niego Twoje uda tzn że jest pustakiem.
Na ogół tak określa się dziewczyny o ptasim móżdżku, ale jak widać są też męskie odpowiedniki.
Uprawiaj sport, dbaj o siebie DLA SIEBIE, a nie po to żeby zadowolić jakiegoś głupka.

Odnośnik do komentarza

Nie przejmuj się głupkiem. Często tak bywa, że człowiek stara się dla kogoś, ten ktoś tego nie docenia, więc odechciewa się wszystkiego i człowiek odpuszcza sobie starania.
Nie rób tego. Możesz być z siebie dumna, osiągnęłaś wiele, nadal walcz o dobrą kondycję i wygląd.
Jak widzisz, twoje starania przynoszą pozytywne efekty. Nie daj się wepchnąć w anoreksję czy w bulimię, twoje zdrowie jest najważniejsze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...