Opóźniony okres

[Gość DarkDragon]

Witam.
Mojej dziewczynie okres spóźnia się już tydzień i brak jakichkolwiek oznak tego, że mógłby on nadejść. Niedługo minie rok, jak okresy przestały być regularne. Od kwietnia, w którym okres nie wystąpił w ogóle cykl jest wydłużony, nieregularny. Z tego co pamiętam w sierpniu był wyjątkowo długi, ale pojawiły się objawy mówiące, że się zbliża, teraz całkowicie ich brak. W przeciągu roku chyba raz czy dwa był idealnie co do dnia. Faktem, który według mnie może mieć w tej kwestii znaczenie jest to, że nieważne w jakim dniu cyklu podczas pieszczot sutków wyczuwam wydzielinę, gorzką w smaku. Wypływa podczas ssania, z obu piersi. Czasem z jednej jest większa ilość niż z drugiej, ale zawsze jest. Do tego od jakiegoś czasu, a w tym cyklu wyjątkowo dziewczyna cierpi na bezsenność. Budzi się w nocy, albo w ogóle nie może zasnąć. Zapytacie pewnie o test ciążowy i możliwość ciąży. No właśnie nie podejrzewamy jej, nie planujemy dziecka. Na pewno nie teraz. Są pieszczoty oralne, dotyk, analne. Do penetracji pochwy nigdy nie doszło, tak więc do wytrysku wewnątrz również. Wytrysk jak się zdarza to zawsze do ust, nigdy w pobliże narządów rodnych dziewczyny, nigdy na pościel, Jej ciało. Na tym zawsze kończymy zabawy. Idziemy do łazienki się umyć i po tym na ogół tego dnia już nie ma zbliżeń. Nigdy po wytrysku nie wkładam palców do pochwy partnerki, Ona sobie też tego nigdy nie robi. Podczas penetracji analnej, nigdy nie odbyła się ona do końca. Raz gdy było blisko penis został wyciągnięty i po kilku sekundach nastąpił wytrysk w bieliznę (powtórzę, że po penetracji analnej). Piszę to wszystko bo już sam nie wiem... Według mnie poczęcie byłoby biblijną powtórką. Wyganiam dziewczynę siłą do lekarza bo wg mnie winowajcą są hormony. Wysoka prolaktyna? Bardzo często pieszczę sutki dziewczyny, ona to uwielbia. Czy to dodatkowo może mieć wpływ na poziom tego hormonu? Wszystko to zaczyna rodzić ogromny stres. Rodzice dziewczyny wmawiają Jej ciążę, my już zaczynamy mieć paranoje odnośnie tego wszystkiego. Dziewczyna dodam jest niziutka, drobna, a biust zawsze miała spory jak na swoją posturę (dawno temu pojawiły się nawet na nim rozstępy), czy to może wpływać na hormony? Ponadto zawsze jej zimno, ciepło na zmianę, w dzień bywa senna, a w nocy ma problemy ze spaniem, na plecach u dołu ma ciemne włosy. Ma słabą odporność i często jest przeziębiona. Proszę o opinie na ten temat. Czy to może być ciąża? Aktualnie nie ma żadnego z możliwych jej objawów oraz żadnego z objawów zbliżania się okresu. Czy są to raczej zaburzenia hormonalne? Raz wmawiam sobie, że ciąża jest niemożliwa, a szereg objawów wskazuje na pilną wizytę u lekarza, a raz już tracę głowę i myślę że zostanę tatusiem. Pomocy