Zdrada

[P11]

Witam mam poważny problem jestem w związku od 9 lat i mamy syna 6 letniego. Pół roku temu mój facet nie poświęcał mi uwagi ani rozmów wiec na różnych portalach pisałam sobie o różnych rzeczach z innymi facetami i mój narzeczony o tym się dowiedział była afera ale doszliślmy do porozumienia pokasowałam te portale i mi to wybaczył ale i tak bardzo tego żaluje ze do tego doszło. Miesiąc temu wyjechał za granice na 3 tyg i ja byłam nękana przez jednego gościa ze chce ze mną być itd.. ale ja go odrzucałam i tłumaczyłam mu ze mam rodzine i kocham tylko mojego faceta ale nic nie pomagało. Chciałam mojemu narzeczonemu powiedzieć to po powrocie ale wyszlo szybciej i znowu była akcja ale tamten co mnie męczył się wycofał bo się wystraszył ze będzie miał problemy. Zmieniłam nawet numer żeby było wszystko dobrze pomiędzy nami nie mam żadnych portali a i tak mi nie wierzy. Wiem że za dużo się tego uzbierało ale przysięgam na boga ze go nie zdradziłam z nikim nigdy w życiu i nie wiem co mam zrobić żeby mi uwierzył. Jak miałabym mu to zrobić skoro czekam już prawie 0 lat na ślub i mieszkanie bo zależy mi na tym związku i na rodzinie. I twierdzi ze ktoś mu napisał jakieś brednie ze go zdradzam jak on jest tam itd.. Boli mnie najbardziej to ze wszystko się obruciło przeciwko mnie może i to tak wygląda ze nie wiadomo co ja zrobiłam ale nic poza tym pisaniem nie zrobiłam złego. Wyprowadził się z domu zostawił klucze a ja go kocham najbardziej na świecie i zależy mi tylko na nim nie wiem co mam zrobić żeby go odzyskać i żeby mi uwierzył ze mam racje. Błagam pomóżcie mi co mam zrobić:'(

[Gość Endorfinka]

Skoro facet Cię nęka to pokaż swojemu narzeczonemu dowody tego, maila, sms, historie rozmów na fb czy nk czy innym portalu. wtedy powinien zobaczyć kto pierwszy pisał, jak to wszystko wyglądało itp.