Skocz do zawartości
Forum

Płacz z powodu obcej osoby...


Gość Paul Walker

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paul Walker

Witam, mam 17 lat i jestem chłopakiem , od kilku dni mam napady płaczu z powodu śmierci znanej gwiazdy Paula Walkera. Kilka dni pod rząd jest mi smutno, że jego już nie ma i łzy się w oczach kręcą. Czy to jest normalne ? Opłakuję go jakby był dla mnie osobą bardzo ważną, bliską, tak jakby był to mój dobry przyjaciel , czy nawet wujek , brat , ojciec. Nie umiem się pogodzić z losem jaki go spotkał , chociaż minęło już ponad rok od tej tragedii. Czy w moim wieku jest taka sytuacja możliwa, czy być może są to objawy jakieś choroby i w jaki sposób można je rozwiązać ? Czy to jest nadwrażliwość ? Jak np wspominam jego to raz cieszę sie , że na świecie tacy ludzie są, z drugiej strony nachodzi mnie płacz , że już go z nami nie ma ;( . Lubię filmy z jego udziałem , ale obawiam się, że podczas oglądania się popłacze , czy jest może jakiś kontakt przez sen albo inny sposób jak z tego wybrnąć ? Myślałem , też w taki sposób ,że jeżeli wyjadę za gramice, to polecę do Kaliforni i odwiedze grób Walkera, że może wtedy poczuję ulgę . Tak głupio to brzmi , ale ... sam już nie wiem, nie lubię dzielić się takimi opowiadaniami , bo jakoś źle się czuję, ale zdobyłem się na odwagę... Czy jest mi ktoś w stanie pomóc ? Czy każdy napisze tylko psycholog ? Z góry dziękuję za odp .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...