Brak ludzi wokół siebie

[Gość elwira40]

Kiedyś dawno temu bardzo się odizolowałam od ludzi znajomych.....teraz mam 40lat jestem sama jak palec z prawie dorosłą córką. wiec zaczęłam wychodzić do ludzi...bardzo ciężko jest mi znaleźć odpowiednią koleżankę dla siebie,spotykam na swojej drodze ludzi nie odpowiedzialnych ,zakłamanych do szpiku kośći ..kiedy znajduję już fajną bartną duszyczkę otwieram się przed nią jestem szczęśliwa ze to chyba prawdziwy przyjaciel ,staram się innym pomagać....okazuje się z czasem ,że jest tak zakłamana że aż szok w to wszystko uwierzyć.....dosyć często tak mam,teraz jest pogoń za pieniędzmi i najbliższa koleżanka która u mnie sprzątała jak jej płaciłam to była przez lata jak już nie musiałam prosić o pomoc innych być samodzielną do dziś jej nie ma..
i myślę sobie czy są jeszcze ludzie uczciwi wobec siebie,normalni???
gdzie takich ludzi znaleźć?zwyczajnych ludzi..
marzy mi się grupka fajnych ludzi .z natury jestem bardzo wesołą,szaloną kobietką umiejącą sie bawić ale i w sytuacjach poważnych jestem odpowiedzialna i pomocna.
nie szukam ideałów,bo sama nim nie jestem ale zastanawiam się gdzie mogę do łaczyć do ludzi....

[Gość Koleś 22]

'' gdzie mogę do łaczyć do ludzi.... ''
Ciekawe pytanie , też bym chciał znać na nie odpowiedź.

[Gość Hydra z Bagien]

elwiro40

tak się tu pięknie zaprezentowałaś jak na jakimś serwisie randkowym :) ,
w sumie to masz rację bo bardzo trudno znaleźć fajnych ludzi a wielu jest zaślepionych przez mamonę, nienawiść, zazdrość .... ale wiesz co, udzielę Ci banalnej rady : trzeba szukać do skutku i mnie - nie gdzie indziej ale właśnie na tym forum udało się poznać kogoś fantastycznego, kogo darzę zaufaniem i jest mi coraz bliższy