Przerwa we współżyciu przez zagrożoną ciążę

[gosiaczek123]

witam :) jestem w 21 tyg ciąży , ale przez pierwsze trzy miesiące była ona zagrozona , ponieważ miałam plamienia i krwiaka na kosmówce , dlatego mój lekarz zabronil mi uprawianie sexu, było ciężko ale daliśmy rade z mezem. Kiedy można było już uprawiac sex ja balam się ze może dojść do dalszych krwawień i odkladalam ten sex. Teraz kiedy bardzo chciałabym kochac się z mezem on na mnie nie reaguje , mam wrazenie ze już go nie pociągam i nie podniecam:( nawet nie widze żeby miał wzwod w momencie kiedy mam ladna bieliznę:( wcześniej obydwoje uwielbialiśmy się kochac i robiliśmy to często. Nie wiem czy przez te 4 miesiące mój maz tak się zablokowal ze boi się skrzywdzić dziecko czy ma po prostu kogos i dlatego tak jest . Przeciez musi sobie radzic jakość z normalna potrzeba , jak się go pytam czy ma kogos to krzyczy na mnie ale nie chce porozmawiać . Proszę pomóżcie mi bo nie wiem co mam o tym myslec i jak poradzić sobie z tym problemem!!!!!

[angela325]

Jak najbardziej mógł się zablokować, tym bardziej, że w 21 tc widać już brzuszek i cały czas mu się może przypominać że może skrzywdzić Wasze dziecko. Spróbuj najprostszej metody i po prostu powiedz : Mężu idziemy się kochać i pamiętaj że kobiecie w ciąży się nie odmawia :) Ja to cały czas stosuje :)

[Gość Żurawinka1986]

ja miałam podobnie. Ban na seks przez pierwsze 3 miesiące. I mój mąż również miał potem problem z odblokowaniem się bo cały czas się bał że może coś pójśc nie tak i stracimy ciążę.
Zaproponowałam mu abyśmy poszli razem na kolejną wizytę. Tam zapytałam się lekarza, czy wszystko jest ok, czy nic dzidzi nie grozi, czy możemy się kochać, jeśli tak o ile czy jakieś pozycje są niewskazane. Lekarz wszystko wyjaśnił i to podziałało na niego jak balsam. Pomału zaczeliśmy wracać do aktywności, wiadomo każde z nas uważało... Może i ty tego spróbuj