Jak sobie radzić z tikami?

[Gość Julittttta]

Witam
Mam 32 lata . Odkąd pamiętam mam tiki nerwowe, w dodatku jestem osobą nadpobudliwą nawet jak siedzę to ruszam nogą oczywiście nie zawsze ale się zdarza. Jestem też wybuchowa, nerwowa i łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, bardzo przejmuję się opinią innych. Jednak z tymi rzeczami jakoś sobię radzę. Najbardziej niepokoją mnie tiki mruganie oczami, napinanie mięśni szyi czy karku, prostowanie ręki przy prowadzeniu auta. Oczywiście to nie jest tak że występują one razem . Jedne odchodzą i pojawiają się następne. Mogę nad nimi zapanować i kontroluje je ale często bywa tak że nie umiem sobie z tym poradzić . Najgorzej jest w miejscach publicznych jak pomyślę że ludzie to zauważą. Skąd takie tiki się biorą, jakie są ich przyczyny ? Bardzo proszę o pomoc bo już sama nie wiem czy ja jestem na coś chora czy jak .I najważniejsze może ktoś się spotkał z czymś takim i jak sobie z tym poradził . Czy na takie tiki są jakieś leki ?

[Gość przeczytałam]

A u lekarza byłaś z tym problemem?
Powiedz to lekarzowi pierwszego kontaktu i on już powinien Cie skierować odpowiednio. Przyczyn Twoich zachowań może być dużo, ale gdy jest cień szansy że to co Cie męczy ustąpi, to chyba warto skorzystać.

[Gość Julittttta]

Dzięki wielkie.
No właśnie nie byłam bo w sumie nigdy mi to nie przeszkadzało aż tak bardzo, ale chyba się zdecyduje na wizytę
ale pomyślałam że może na forum ktoś ma lub miał podobne problemy i jakoś sobie poradził sam bez konsultacji.