Zanik miesiączki po ospie

[Gość Ewa96]

Mam 18 lat, 165 wzrostu i ważę 55kg. Pół roku temu przechodziłam ospę i od tamtej pory nie mam miesiączki. Nie współżyłam, nie odchudzam się, odżywiam się zdrowo i regularnie, ogólnie czuje się dobrze, pomimo ciągłego stresu, wczesnego wstawania i długich dojazdów do szkoły. Badanie usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości, wykluczono pcos. Mam niski poziom prolaktyny i progesteronu. Badania krwi i tarczycy są w porządku, dostałam skierowanie od ginekologa do poradni endokrynologicznej, lecz wizytę mam dopiero w listopadzie. Czy ospa mogła mieć wpływ na zatrzymanie miesiączki? Jakie zastosować leczenie? Czy od tabletek hormonalnych się tyje, mogą pojawić się problemy ze skórą, zajściem w przyszłości w ciążę? Dziękuję bardzo za odpowiedź na nurtujące mnie pytania.

[angela325]

Masz jakieś zaburzenia hormonalne i nie wydaje mi się że to spowodowała ospa. Od niektórych tabletek hormonalnych się tyje, ja jak brałam hormony to po jednych schudłam, po innych przytyłam. Po hormonach miałam lepszą cerę niż przed. Co do ciąży są różne opinie.