Skocz do zawartości
Forum

Szkoła a odchudzanie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Jestem w gimnazjum, od początku tego roku postanowiłam zmienić moje nawyki żywieniowe na lepsze i zwiększyć swoją aktywność fizyczną, aby zrzucić trochę kilogramów. Problem w tym, że trudno mi jeść 5 posiłków dziennie, kiedy mam lekcje np. 8-16. Rano jem śniadanie "na szybko", a w szkole kanapkę, ewentualnie owoc, ale mimo tego i tak jestem głodna. Obiady nie wchodzą w grę. Co mogłabym jeszcze brać do szkoły i jak się odżywiać, aby było zdrowo i abym mogła schudnąć? (oczywiście, do tego zamierzam dodać aktywność fizyczną: sport, basen, rower itp.)?

Odnośnik do komentarza

Jeśli nie chcesz przygotowywać i zabierać z domu posiłków, to pytanie czy na terenie szkoły masz zapewniony dostęp do odpowiednich produktów.
W szkole mojej córki udało się namówić jako komitet rodzicielski o poprawę oferowanych przekąsek uczniom w sklepikach itd. Choć nie udało się zlikwidować dostępy do śmieciowych chipsów i batonów ( jak na razie ) to obok automatu z produktami Nestle postawiono na próbę inny zdrowaszkola.waw.pl w którym oferują zdrowe przekąski w postaci suszonych bananów, moreli, jabłek , wafli ryżowych czy kukurydzianych produktów musli oraz sucharów.
Choćnie jest to typowy posiłek ale znacznie lepsze niż chipsy czy rogal 7days.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z przedmówczynią, że najlepiej było by zjeść ciepły posiłek na terenie szkoły. Jeżeli jednak nie masz takich możliwości dzień przed szkołą (wieczorem), przygotuj sobie np. kanapki z tuńczykiem i papryką, jogurty naturalne z owocami suszonymi, sałatkę typu gyros - z kurczakiem, jarzynową, czy tez naleśniki z mąki pełnoziarnistej z twarożkiem i np. brzoskwiniami. Podsumowując zabieraj do szkoły 1 posiłek główny, np. kanapki zamiennie z sałatkami, czy innymi potrawami, a do tego zawsze jogurt naturalny, świeży owoc i garść orzechów, migdałów, czy suszonych owoców. Produkty te są sycące, za to nie przyczyniają się do przyrostu tkanki tłuszczowej.

Odnośnik do komentarza

Kup sobie zamykane pudełeczko. Możesz sobie w nie wkrajać owoce, sałatki. Możesz również brać ze sobą jogurty. Pamiętaj o jakimś widelczyku lub łyżeczce.

W liceum miałam kolegę, który w ten sposób potrafił targać ze sobą różne kotlety, klopsiki, ziemniaki... w przerwach
(lub na lekcjach) zagryzał sobie jeszcze serek wiejski. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...