Brak okresu po Luteinie, Duphastonie i Bromergonie

[Gość ddd22]

Mam skomplikowaną sytuację z okresem.

W grudniu zaczęłam się intensywnie odchudzac. Brałam wtedy tabletki antykoncepcyjne. Z 52 kg do 42 kg przy wzroście 162 cm schudłam do marca. W marcu rzuciłam tabletki, krwawienie odstawienne wystąpiło, później miesiączka zniknęła. Poszłam do ginekologa, dostałam luteinę pod język na wywołanie. Nic to nie dało. Dostałam duphaston i bromergon, ponieważ miałam delikatnie zbyt wysoką prolaktynę, ale ogólnie braku okresu upatrywano w zbyt niskiej wadze.
Teraz ważę 48kg, więc mieszczę się w normie, ale okresu nadal nie ma.
Mam jeszcze luteinę, wziąc ją na "własną rękę"? Boję się, że ginekolog wciśnie mi tabletki antykoncepcyjne, a wolałabym nie. Czy czekac może, aż okres sam wróci?
Pytanie tylko, czy taka waga jest wystarczająca... wolałabym nie tyc już

[dor_bru]

zbadaj se hormon tarczycowy czy jest dobry po tym odchudzaniu za wszelka cene , bo wszystko odbija sie na gruczołach tarczycowych a on u nas jako kobiet jest odpowiedzialny za wszystko łacznie za miesiaczki . Być może masz z tarczyca problem i potrzebne sa leki na to a nie leki na wywoływanie okresu . Idz do lekarza rodzinnego i zarzadaj badani na tarczyce tak bedzie najlepiej .

[Gość ddd22]

Byłam w szpitalu w lipcu i badano mi hormony, z tarczycą było ok, miałam też usg tarczycy - w normie.

[Lady in Red]

może musi minać trochę czasu aż tam się wszystko wyrówna? Skoro hormony są ok, usg też to może musisz poczekac

[Gość ddd22]

Moze i racja... Dla pewnosci przejde sie do ginekologa, ale uzbroje sie w cierpliwosc. :)

[Gość Driaddda]

Uzbrój się, moja kolezanka też tak miała okres wrócił jej po 6 miesiącach od momentu ustabilizowania wagi

[mispysdyz]

Dzien dobry.
Mam 21 lat. Juz 6 miesiac nie mam miesiaczki. Ciaze wykluczam. Bylam u ginekologa, ktory przepisywal mi leki hormonalne; wpierw LUTEINA, nastepnie(gdyz nie zadzialala) - FEMOSTON. Po wybraniu pierwszego opakowania mialam zglosic sie na wizyte, mial pojawic sie okres. Zakonczylam jednak na niecalym 1 opakowaniu(puchlam od tych tabletek i zle sie czulam, a miesiaczki jak nie bylo- tak nie ma). Wybralam ok. 20 tabletek. Dlaczego miesiaczka nie powraca ? W ogole jakie sa konsekwencje braku miesiaczkowania ? Co stanie sie, gdy tak to zostawie i nie pojde na kontrole ? (lekarz nie robil mi zanych badan, jedynie USG i przepisal wlasnie tabletki). Chodzac tam czuje, ze tylko zawracam Panu doktorowi glowe i jestem jakims dziwnym przypadkiem, na ktory nie dzialaja leki, ktore powinny byly zadzialac. Bylam zaledwie 2 razy(to moje pierwsze wizyty u ginekologa) bardzo bylo mi ciezko sie przelamac i w koncu isc do ginekologa i tu jeszcze... Myslalam, ze bedzie prosciej. Mam 168 cm wzrostu i waze jakies 52 kg. Na dzien dzisiejszy mam dosc ginekologow;jesli mam tracic czas i denerwowac sie na wizycie, po czym otrzymam informacje, ze ten nie zbada mnie, bo jestem dziewica. Nie zglosilam sie narazie na kontrole. Co mi grozi, gdy zostawie ten problem ? Mam dopiero 21 lat :/

[Gość Sha Sha]

a nie możesz zmienić ginekologa? Albo na własną rękę zrobić badania hormonów pł i prolaktyny?

[mispysdyz]

Mhm, mysle ze umowie sie na wizyte do innego ginekologa.

[kasia20152]

Witam
Razem z mężem staramy się o dziecko i dlatego od pani ginekolog dostałam luteinę na wyregulowanie cyklu.
Skończyłam brać go 11 listopada a jest już 25 listopad i do tej pory nic. Ostatnią miesiączkę miałam 19 października. Wykonałam dwa testy ciążowe i były negatywne.
Na kolejną wizytę mam dopiero w styczniu i nie wiem co robić czy czekać jeszcze aż miesiączka się pojawi czy może iść wcześniej do lekarza. Jaka może być przyczyna braku czy może być to mimo wszystko ciąża?

[Gość Ekk]

Po okresie 10-12 dni zazywania miesiaczka moze sie pojawic nawet po 2 tyg. Pewnie sie pojawi.. trzeba byc cierpliwym :)

[Gość Endorfinka]

czasami tak bywa, skoro miesiączka nie wystapiła po luteinie to ja bym na Twoim miejscu próbowała jakoś wcześniej dostać się do lekarza

[kasia20152]

Właśnie dziś rano się pojawiła. Myślałam że może jednak ciąża ale niestety :(