Wodnisty śluz podczas spóźniającej się miesiączki

[Gość niespokojna0]

Witam.
Piszę z zapytaniem, ponieważ nie wiem dokładnie co mam o tym myśleć.
Współżyłam z narzeczonym 21 dnia cyklu, był to stosunek przerywany bez zabezpieczenia. Miałam wtedy dużo grudkowatego, białego, gęstego śluzu, a po współżyciu dostałam lekkiego plamienia. Miesiączkę zwykle dostawałam 28-31 dnia. Dzisiaj mija 37 dzień, a miesiączki brak. Rano, 35 dnia cyklu zrobiłam test ciążowy, na czczo, z drugiego moczu - wynik negatywny. Objawy, jakie u siebie zauważyłam to te typowe, które mam zawsze przed miesiączką: bóle podbrzusza i jajników, wypryski na twarzy, delikatne mrowienie miejsc intymnych i minimalny ból sutków. Z objawów dodatkowych, które troszkę mnie martwią to lekkie zawroty głowy, a także wodnisty śluz - tak naprawdę, to woda wylewająca się ze mnie hektolitrami, a nie typowy śluz. Chciałabym jeszcze dodać, że mam problemy z odżywianiem: głodówka, objadanie, głodówka, objadanie i tak w kółko... W wakacje straciłam przez to miesiączkę. Czy w tym przypadku również mogłoby tak być? Czy może być to jednak bardziej ciąża? We wtorek mam zamiar wybrać się na badanie krwi, które wyjaśni wszystko dokładnie, ale może któraś z Czytelniczek miała podobnie?
Czekam na odpowiedź i pozdrawiam serdecznie!

[Gość Lawendowa]

i ciąża jest możliwa i to że okresu nie masz ze względu na głodówki o obżeranie się. Zrób test z krwi to dobry pomysł bo jest o niebo wiarygodniejszy niz te z moczu . a tak na marginesie leczysz jakoś te zaburzenia odzywiania?