Dieta po częstym piciu piwa

[esiu27]

Witam,
Pijałem 3-4 x w tyg po ~ 8 piwek głównie w weekendy z kumplami przy meczach, czyli tradycja.
Wiem, że trochę zapachniało alkoholizmem, ale jako takiego nie odczuwałem.
Ogólnie przybrałem na masie z 100 kg na 122,5 176 cm wzrostu lat 38.
Oczywiście czas się wziąć za siebie. Z uwagi na to, że już mam jakąś praktykę w układaniu diet, przeważnie z powodzeniem. Ale jak to bywa, i jak widać są powroty do siedzenia z znajomymi przy piwku w weekendy i 4 litery znów nabierają masy.
Co do diety, wykluczyłem z menu wszystkie pieczywa, ziemniaki, ryże, kasze.
Same warzywa, pierś, nabiał. do tego dzień w dzień 12km na rowerze.
Po 10 dniach mam ubytek masy 4,5 kg czy to za dużo ? Aczkolwiek czuje sie rewelacyjnie jestem najedzony, oczywiście jem 5 posiłków dziennie, pije dużo wody.
No i najważniejsze nie pije piwska.
Co do jedzenia które spożywam to głównie pierś z kurczaka, papryka, pieczarki, cebula < grillowane.
jajka max 2 na dobe, zielona herbatę, grejfruty, pomarańcza,jabłka, kiwi, kefiry, maslanki, mleko, jogurty naturalne z czosnkiem ( jako sos ) i na chwilę obecną rewelacje w moim menu robią warzywa na parze ( brokuły, marchew,fasolka strączkowa, kukurydza )
Mniej więcej tak to wygląda.
Rozłożyłem to na 3 posiłki po na oko 300 kcal, i ostatnie 2 po 200 kcal.
Często zdarza mi się przed snem wypić kubek gorącego mleka po którym szybciej mi się zasypia.
Czy jest w mojej diecie niepokojącego, lub po prostu do poprawy ?
Z góry dziękuję za odpowiedz.;)

[Gość Sha Sha]

Akurat kasze możesz przywrócić :) są one cąłkiem niezłe w czasie diety.
Co do reszty to może być :)
Na podwiecozrek i kolację jedz głownie białka.

[Gość Right side]

Dieta wygląda całkiem dobrze :) Piwsko ma niestety to do siebie że skutecznie zbija poziom teścia przez co idzie w brzucho (w wieku 38lat może to już być odczuwalne) ;) Jeżeli już chcesz wypić coś z % to lepiej wino. Jeżeli masz trochę kasy do wydania to możesz sobie kupić białka wolnowchłanialne. Dają dobre efekty przy diecie na redukcję. Tylko pamiętaj żeby nie przesadzić z białkiem (z tego co pamiętam to max 1g /1kg masy ciała dziennie). Efekty całkiem ładne ;)

[esiu27]

Dzięki, o białku wolnowchłanialnym nie pomyślałem.

[Gość grubik]

odstał alko i zacznij się ruszać. Ja dużo biegam + zdrowe zywienie. Ja tak zrobiłem i spadło mi 20 kg. teraz tylko od czasu do czasu perełkę się napiję, przy wyjątkowych okazjach.

[Gość Kamczatka]

ha ha perełka góra :D
Co do diety to może dodaj termogeniki, ostre przyprawy np imbir i chilli żeby podkręcić przemianę materii ?

[esiu27]

Też słyszałem, że przyprawy ponoć poprawiaja metabolizm.
Będę musiał wypróbować. Dzięki

[Pikaczu]

od siebie mogę polecić l-karnitynę. przyspiesza spalanie tłuszczu. Tylko jak ją bierzesz to musisz ciwcyzć. Jest naturalna wieć nie ma problemów z nią