Problemy na tle psychologicznym?

[martynan001]

Mam 20lat. Od paru miesięcy zaczęłam odczuwać dziwne objawy ze strony swojego organizmu. Początkowo było to delikatne kłucie w klatce piersiowej od czasu do czasu. Od pewnego czasu mam wrażenie, że te objawy się nasilają. Odczuwam dziwne bóle, ucisk i kłucie (z reguły są to delikatne odczucia) w różnych częściach klatki piersiowej - po prawej, lewej stronie, za mostkiem, a czasem nawet w bardzo zróżnicowanych częściach ciała (np w łydce, na twarzy, ręce, brzuch). Dodatkowo od paru dni odczuwam jakby zaleganie, ucisk w gardle. Dodam, że odkąd zaczęły się pojawiać te objawy bardzo się nakręcam, często panikuje, obsesyjnie sprawdzam tętno, czytam w internecie co może mi dolegać. Jestem osobą, która często się stresuje, nawet bez wyraźnych powodów. Parę razy zdarzyło się, że podczas takiego rozmyślania zestresowałam się do tego stopnia, że ciężko było mi się uspokoić i złapać oddech. Obawiam się, że moje zachowania mogą doprowadzać do takich właśnie objawów - i te kłucia itd są na tle nerwowym. Rozważam też pójście na EKG, żeby się uspokoić albo ew potwierdzić moje obawy o stan serca. Co by państwo doradzili? Czy ktoś miał podobne objawy w tym wieku?